Satya Nadella, CEO Microsoftu zdradził nieco więcej szczegółów na temat kierunku, w którym podążać ma stworzone przez giganta z Redmond urządzenie. Mimo efektownej prezentacji na ostatnich targach E3, na których zaprezentowano przygotowaną specjalnie pod HoloLens wersję Minecrafta, gry nie będą głównym beneficjentem urządzenia. Satya Nadella zwraca uwagę, że wirtualna rzeczywistość w wykonaniu jego firmy bardzo spodobała się spółkom z branży medycznej. Microsoft w ogóle chce w pierwszej kolejności skierować HoloLens do przedsiębiorstw. Gry zapewne dopiero z czasem skorzystają na nowej technologii, o ile w ogóle nie będzie wtedy za późno. Na rynek wejść mają przecież również inne urządzenia tworzone przez takie firmy jak Facebook, Valve, czy Sony.
Co ciekawe, Microsoft nie zapomina o grach w kontekście HoloLens. Niedawno u giganta z Redmond zatrudnienie znalazł Casey Hudson, jeden z najbardziej znanych i cenionych twórców gier, który ostatnio odpowiadał w studio BioWare za niezwykle popularną serię Mass Effect. Jego zadaniem ma być tworzenie gier z wykorzystaniem HoloLens. Czas pokaże co z tego wyjdzie. Miejmy nadzieję, że gogle wirtualnej rzeczywistości w wykonaniu Microsoftu nie podzielą losu Kinecta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?