MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Igrzyska w Londynie: tajemniczy Ashley

Z Londynu Andrzej Flügel
Podczas Igrzysk Olimpijskich dziennikarze mają wolny wstęp na wszystkie areny sportowe. Zawsze są jednak imprezy i dyscypliny, które powodują takie zainteresowanie, że jest obawa iż wszyscy chętni mogą się na trybunie prasowej nie zmieścić.

Tak jest także w Londynie. Za imprezę podwyższonej oglądalności uznano ceremonię otwarcia i wszystkie finały pływackie.
Poszczególne komitety olimpijskie otrzymują wówczas wejściówki w liczbie daleko odbiegającej od potrzeb, a ich rzecznicy prasowi muszą podjąć się trudnego zadania rozdzielenia ich między dziennikarzy. Po wejściówki do biura rozdzielającego owe zaproszenia na finały pływackie zgłosił się czarnoskóry barczysty mężczyzna, powiedział, że działa z upoważnienia polskiego komitetu, zabrał wejściówki i podpisał się imieniem Ashley i nieczytelnym nazwiskiem.
Dla pracownicy londyńskiego biura żyjącej w kraju wielokulturowym czarnoskóry Polak i w dodatku Ashley nie wydawał się niczym szczególnym. Zabrał wejściówki i tyle go wiedzieli. Trwają poszukiwania owego Ashleya...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska