- Pracuję w tym zakładzie i od czasu kiedy pojawiło się nowe kierownictwo to nie jest normalna praca. Mobbing i jeszcze raz mobbing. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zebrać wszystkich i odejść od tych cholernych maszyn. Niech stanie jeden z drugim, co narzucają te chore normy i wymagają od ludzi, żeby padli na twarz. Jakby większość z nas nie bała się zastrajkować, to wtedy by się otworzyły oczy tym, co są tacy mądrzy tam na górze - pisze na forum "GL" jeden z robotników Gedii.
Co tak naprawdę dzieje się w Gedii? Co powiedzieli nam pracownicy, gdy odwiedziliśmy ich zakład? Jak zarzuty internatów komentuje szefostwo firmy oraz co na to wszystko prokuratura?
Czytaj w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?