Przecinająca miasto droga E-65 jest słabym punktem infrastruktury komunalnej. - Najgorzej jest latem, kiedy przez Międzyrzecz jadą nad morze kolumny samochodów - mówi zawodowy kierowca Leonard Kalota.
Problemy kierowców powinny się skończyć w lipcu 2006 r. Wczoraj rozpoczęła się budowa. - Jest to jedna z siedmiu obwodnic, które w przyszłym roku powstaną w naszym województwie - zapowiada dyrektor oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Zielonej Górze Robert Mikołajski.
Jadą i grzeszą
Plac budowy poświęcił ks. Marek Walczak. - Mamy czas adwentu, czyli oczekiwania na Jezusa, a w Biblii napisane jest, prostujcie ścieżki do Pana, przygotujcie drogę do Niego - zagaił duchowny. - Kolejnym pożytkiem z obwodnicy będzie to, że kierowcy skazani na przejazd przez miasto przestaną grzeszyć słowem.
O potrzebie wybudowania obwodnicy mówi się w Międzyrzeczu od początku lat 70. minionego wieku. - W 1979 r. mieliśmy już dokumentację, ale na rozpoczęcie prac musieliśmy poczekać równo ćwierć wieku - wspomina emerytowany kierownik rejony dróg w Międzyrzeczu Zenon Błochowicz.
Będzie praca
Jedną z 10 symboliczną łopat wbił w ziemię Tomasz Lorkowski prezes firmy Berger Bau, która wygrała przetarg ogłoszony przez GDDKiA. - Objazd Międzyrzecza ukończymy w 20 miesięcy - zapowiada. - Wybudujemy w tym czasie także trzy wiadukty i most przez Obrę.
Burmistrz Międzyrzecza Tadeusz Dubicki podkreśla, że obwodnica będzie największą inwestycją w powojennej historii miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?