Jadą na mistrzostwa Europy by powalczyć w kettlebell [ZDJĘCIA]

M. Filipiak wystartuje w kategorii do 85 kg w dwuboju, czyli podrzut oburącz oraz rwanie. - W podrzucie zaprezentuje się z odważnikami dwa razy 24 kg. Jeśli chodzi o moje założenia to celuję w pierwszą piątkę. Ponadto wystartuję w sztafecie, którą wystawia Polska - mówi Marcin Filipiak, założyciel i trener GAK. Pięcioosobowa sztafeta również zaprezentuje się z odważnikami 24 kg. - Polega to na tym, że zawodnik w ciągu trzech minut podrzuca odważnik jak największą ilość razy. Suma daje końcowy wynik i jest porównywana z innymi sztafetami - dodaje Filipiak. Zawodnik ten w listopadzie 2014 roku miał już swój występ na mistrzostwach świata w Hamburgu. - Tam zobaczyłem jak mocni są rywale, szczególnie ci zza wschodniej granicy naszego kraju. Bardziej potraktowałem to jako lekcję niż zamiar zdobycia miejsca na podium - wspomina Filipiak.

Ilona Popławska będzie miała swój debiut na mistrzostwach Europy. Wystartuje w kategorii do 58 kg, jest to najniższą kategoria wagowa. - Konkurencja w jakiej wystartuję to rwanie z odważnikiem 16 kg. Mam zamiar zrobić 200 powtórzeń przy rwaniu - mówi 25-letnia Ilona Popławska, mistrzyni Polski w kettlebell (w federacji International Kettlebell Lifting of Federation). Droga eliminacyjna do mistrzostw nie była prosta, bo zawodnicy musieli przedstawić organizatorowi swoje doświadczenie oraz osiągnięcia. W swojej kategorii wagowej nasza reprezentantka będzie miała 13 rywalek z całej Europy. - Nie mam pojęcia czego mogę się po rywalach spodziewać i jakie wyniki mogą osiągnąć. Wiem, że jeśli wykonam swój cel to mam szansę wysoko się uplasować - podkreśla Popławska. Młoda zawodniczka przygotowuje się do mistrzostw na wielu płaszczyznach. Od pracy z odważnikami, sztangą, jazdą na rowerze po bieganie. - Tak naprawdę muszę się przygotować nie tylko pod kątem odważników, ale też wzmocnić swoją siłę i wytrzymałość. Nie wypycha się siłowo odważników, a technicznie i to wymaga wielu lat pracy - dodaje Ilona Popławska. Kettlebell sprawia jej wiele radości i daje odprężenie, a także dobrze wpływa na kondycję. - Kilka lat temu zmagałam się z nadwagą i między innymi dzięki kettlebell udało mi się zrzucić zbędne kilogramy. Z czasem przerodziło się to w dużą pasję - podsumowuje Ilona Popławska.

Gorzowska Akademia Kettlebell powstała w Gorzowie Wlkp. w roku 2013. Po dwóch latach został zarejestrowany w urzędzie miasta już jako klub sportowy. Działalność statutowa klubu polega na promowaniu sportu odważnikowego w Gorzowie Wlkp. oraz w Polsce. - Obecnie nasz klub jest jednym z prężnie działających klubów tego typu w Polsce, z rozpoznawalną marką na krajowej arenie. Nasi zawodnicy przywożą medale praktycznie z każdych zawodów - zaznacza Filipiak. Treningi, zajęcia szkoleniowe odbywają się w gorzowskiej siłowni Pure Jatomi, ale także na dworze. Obecnie klub jest w trakcie załatwiania formalności o dofinansowanie na nową salę klubową. - Będzie to taka profesjonalna sala sportów siłowych. W tej chwili do klubu należy 12 zawodników startujących na wysokim poziomie. Natomiast na zajęcia przychodzi rzesza ludzi - zapewnia Filipiak.

Kettlebell zostały wynaleziony w Rosji w XVIII wieku. Może dlatego najlepsi na świecie zawodnicy pochodzą właśnie z tej części globu. Początkowo kettlebell wykorzystywany był do treningu wojskowego. Natomiast od lat 40 stanowi narzędzie przeznaczone do ćwiczeń w sportach siłowych.

Przeczytaj też: LOTTO Warsaw FIM SGP of Poland. Tor żużlowy na Stadionie Narodowym to prawdziwa bajka