Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak będą liczone nowe emerytury

Stefan Cieśla 95 722 57 72 [email protected]
Ze starego systemu został tylko wiek emerytalny - 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn (rys. Tomasz Wilczkiewicz)
Ze starego systemu został tylko wiek emerytalny - 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn (rys. Tomasz Wilczkiewicz)
- Jak teraz liczone będą te nowe emerytury, bo zupełnie nie rozumiem o co chodzi z tymi kapitałami, filarami i dzieleniem składek przez długość życia - pyta pan Jan z Gorzowa. Jest z rocznika 1970, czyli obejmie go właśnie nowy system wyliczania emerytur.

Wszystkim urodzonym po 1948 r., emerytura wyliczana będzie w zupełnie inny sposób. Nie będzie już zależała od ustalanej odgórnie kwoty bazowej, ilości okresów składkowych i nieskładkowych oraz współczynników ich przeliczania. Otrzymamy ją z ZUS i funduszu emerytalnego i tym będzie większa, im więcej na nią uzbieramy i później na nią przejdziemy. Ze starego systemu został tylko wiek emerytalny - 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Aby jednak dostać najniższą emeryturę, kobieta będzie musiała wykazać 20 lat pracy, a mężczyzna 25 lat.

NASZ KAPITAŁ W ZUS I OFE

Przyszła emerytura już nam się zbiera na kupce. Od 1999 r. mamy w niej tzw. kapitał początkowy, wyliczony od początku naszej pracy zawodowej ze składki odprowadzanej do ZUS przez pracodawcę. O jego ustalenie musieliśmy wystąpić do ZUS, a jeśli tego jeszcze nie zrobiliśmy, nie zwlekajmy ani chwili. Bez niego nasza emerytura będzie mniejsza, bo do wyliczenia wzięte zostaną tylko składki, zapisywane od 1999 r. przez ZUS na naszym koncie indywidualnym. One podobnie jak kapitał początkowy, są co roku waloryzowane o wskaźnik inflacji w poprzednim roku, co gwarantuje, że przynajmniej nie tracą na wartości.

Ale nasze konto emerytalne w ZUS to nie wszystko, bo przecież 7,3 proc. naszej składki ubezpieczeniowej trafia do wybranego przez nas - dobrowolnie lub w wyniku losowania, otwartego funduszu emerytalnego (OFE). Fundusz, czyli tzw. drugi filar, nasze pieniądze stara się pomnażać, w ostatnich dwóch latach z powodu kryzysu gospodarczego niestety ze stratą. Ale jak wyliczają eksperci, od początku istnienia OFE nasze pieniądze przyrosły tam więcej, niż w ZUS. Ministerstwo Pracy chce jednak zmniejszyć składkę na OFE do 3 proc. i wtedy nasza przyszła emerytura będzie niemal w całości wypłacana przez ZUS.

ILE ŻYCIA, TYLE EMERYTURY

Jej wyliczenie jest proste (patrz wzór): kapitał początkowy plus składki w ZUS i OFE, podzielone przez statystyczną długość dalszego naszego życia (patrz wzór), to nasze świadczenie. Kto pamięta jeszcze z matematyki wie, że na jego wysokość wpływ mieć będzie zarówno licznik, jak i mianownik przedstawionego wzoru. Nasza emerytura będzie większa, im większy będzie licznik, czyli więcej uzbieramy na naszych kontach emerytalnych. Będzie wyższa również wtedy, im niższy będzie mianownik, czyli później odejdziemy z pracy, bo wtedy mniej nam statystycznie zostanie lat życia. Każdy oczywiście chciałby żyć długo i dostawać dużą emeryturę. A tak nie będzie, bo jeśli odejdziemy szybciej na emeryturę, to owszem, pożyjemy dłużej, ale biednie, bo nie tylko nasz kapitał dzielony będzie przez więcej lat, ale też mniej tego kapitału uzbieramy. A jeśli popracujemy do późnej starości, to emeryturę dostaniemy bogatą, ale nacieszymy się nią krócej. Dlatego zakłada się, że ZUS będzie dzielił nasz kapitał przez uśrednioną liczbę lat. Według szacunków Ministerstwa Pracy spowoduje to, że emerytury kobiet wzrosną o ok. 8 proc., ale mężczyzn spadną o ok. 15 proc.

NA RAZIE SYSTEM MIESZANY

Nowe emerytury wyliczane będą w całości według nowego wzoru od 2014 r. Do tego czasu ZUS wypłacać będzie tzw. emeryturę mieszaną i w praktyce otrzymywać ją będą kobiety urodzone w latach 1949-53, czyli po ukończeniu 60 lat. Wysokość emerytury i sposób obliczenia, zależeć będzie od roku złożenia wniosku o jej przyznanie (patrz tabela).

Niestety, nowy system nie wprowadził do końca zasady - im więcej zarabiamy i wyższe płacimy składki, tym wyższa będzie nasza emerytura. Nadal jest ogranicznik 250 proc. przeciętnej pensji krajowej, powyżej którego składki emerytalne nie są odprowadzane.

 

 

WZÓR OBLICZENIA NOWEJ EMERYTURY

Aby obliczyć wysokość emerytury należy sumę kapitału początkowego i składek w ZUS i OFE podzielić przez przeciętne dalsze trwanie życia w miesiącach.

wysokość emerytury = (kapitał początkowy + składki w ZUS + składki w OFE) / przeciętne dalsze trwanie życia w miesiącach

 

PRZECIĘTNE TRWANIE ŻYCIA

























































































wiekile jeszcze przeżyje mężczyznaile jeszcze przeżyje kobieta
6017,5122,65
6116,8621,82
6216,2221,00
6315,5920,18
6414,9719,37
6514,3718,56
6613,7817,77
6713,2016,98
6812,6316,20
6912,0815,43
7011,5414,68
7111,0013,94
7210,4813,22
739,9812,51
749,4811,82
759,0111,15

 

ILE EMERYTURY MIESZANEJ




























rok odejściawysokość emerytury
200980 proc. starej, 20 proc. nowej
201070 proc. starej, 30 proc. nowej
201155 proc. starej, 45 proc. nowej
201235 proc. starej, 65 proc. nowej
201320 proc. starej, 80 proc. nowej

 

Jeśli kobieta w 2009 r. skończyła 60 lat, ale dalej pracuje i wniosek o emeryturę złoży np. w 2012 r., dostanie emeryturę mieszaną w proporcjach z 2009 r.

 

KTO ILE MOŻE DOSTAĆ

Jak szacuje Komisja Nadzoru Finansowego, kobieta urodzona w 1975 r., która pracę zaczęła w wieku 25 lat i obecnie zarabia 5 tys. zł brutto, jeśli przejdzie na emeryturę po ukończeniu 60 lat, z ZUS i OFE (przy założeniu, że trafia tam 7,3 proc. składek), dostanie razem 3043 zł. Mężczyzna urodzony w tym samym roku i zarabiający tyle samo, jeśli odejdzie na emeryturę w wieku 65 lat dostanie 5452,33 zł, bo uzbiera więcej składek, a statystycznie będzie żył krócej.

 

Czytaj też: Dla kogo emerytura na starych zasadach?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska