MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak rybki w wodzie...

(aj)
Dla większego bezpieczeństwa i komfortu, maluchy ubierają piankowe kombinezony. Na zdjęciu Hubert Tarasiuk z mamą Lilianną.
Dla większego bezpieczeństwa i komfortu, maluchy ubierają piankowe kombinezony. Na zdjęciu Hubert Tarasiuk z mamą Lilianną. fot. Katarzyna Chądzyńska
- Jeszcze półroczne niemowlęta mają odruch wstrzymywania oddechu pod wodą. Dlatego warto to wykorzystać w nauce pływania.

Szkoła "Hipcio" już od trzech lat organizuje w gorzowskiej Słowiance zajęcia dla dzieci i ich rodziców. W tym roku z oferty skorzystało około 50 gorzowian. Chcieli sprawdzić wpływ wodnej gimnastyki na rozwój swych pociech, a przy okazji spędzali z nimi wolny czas.

- W trakcie zajęć maluchy oswajają się z wodą, uczą się zanurzania i przy pomocy rodziców unoszą się na wodzie - mówi Przemysław Wilant, pomysłodawca szkoły pływania dla najmłodszych. - Mięśnie niemowlaków nie są na tyle silne, by mogły pływać samodzielnie, dlatego obecność dorosłych jest niezbędna. Półroczny kurs to raczej wstęp do prawdziwych zajęć.

Maluchy będą w stanie przepłynąć basen dopiero po trzech latach. To jednak nie przeszkadza, by już teraz miło spędzić czas na zabawach w wodzie. Dorośli cenią sobie szczególnie bezpieczeństwo swych pociech, nad którym czuwają instruktorzy. Ci z kolei twierdzą, że taka gimnastyka już od pierwszych miesięcy życia skutecznie eliminuje powstawanie wad kręgosłupa. Oprócz tego wzmacnia odporność organizmu i zapewnia bezpieczeństwo w wodzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska