MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak zrozumieć własne dziecko, gdy dorasta

(kb)
Mądrzy rodzice stawiają dziecku granice
Mądrzy rodzice stawiają dziecku granice fot. DiGiTouch
Rozkoszny maluch zmienił się w nieznośnego, upartego bachora? Spokojnie, to całkiem normalne!

- Dorastanie można podzielić na etapy, objawiające się charakterystycznym zachowaniem - uspokaja psycholog Małgorzata Konieczny.

I tak, w zależności od wieku, dziecko:

  • Gdy ma 2,5 roku - jest niespokojne i płaczliwe. Na wszystko reaguje bardzo gwałtownie, bo po prostu nie radzi sobie z własnymi emocjami. Najczęściej mówi "nie".
  • 3-latek - może ogryzać paznokcie. I masturbować się - to przejdzie, jeśli nie będziemy zwracać uwagi.
  • 4-latek - jest krnąbrny.
  • Maluch w wieku 5-6 lat to świetny kompan do miłych, sympatycznych rozmów. Jest spokojny, przyjacielski.
  • 7-latek - zamyka się w sobie i we własnym pokoju. Buja w obłokach.
  • 8-latek - najchętniej cały czas krzyczałby "Wow, jak wspaniale!". Jest otwarty na nowe doświadczenia. Kocha rodziców i siebie. Światu przygląda się z zachwytem.
  • 9-latek - jest nastawiony na współpracę, ale głęboko przeżywa każdy problem.
  • 10-latek - lubi szkołę i rodziców.

    Czas dojrzewania

    Od 11. do 18. roku życia trwa dojrzewanie. To trudny okres również dla rodziców, którzy muszą się zmierzyć z emocjami dziecka. Nie ma jednej recepty, a dodatkowo trzeba pamiętać, że proces inaczej przebiega u dziewczynek, inaczej u chłopców.

  • Kobietki - mają nerwy na wierzchu. Zmienne nastroje, bo targa nimi burza hormonów. Mama, żeby wczuć się w ich sytuację, powinny sobie wyobrazić, że są przez kilka lat ciągle przed okresem albo w ciąży.
  • Chłopcy - są bardzo agresywni, skorzy do bitki. Warto ich zaangażować w jakiś sport, żeby się wyżyli. Ich biologiczny rozwój nabiera przyspieszenia, ale nie psychiczny. Długo nie mają wyrobionego wewnętrznego głosu rozsądku - ostrzegającego przed niebezpieczeństwem, zrobieniem czegoś głupiego. Mózg dorastających chłopców nie jest na tyle rozwinięty, by pokazywać skutki ich postępowania. Rodzice długo muszą być zastępczym umysłem.

    Rozmowa z nastolatkiem

    Nie tylko mówmy, ale przede wszystkim nastawmy się na odbiór. Młody człowiek kształtuje swoją przestrzeń i musi mieć poczucie, że o czymś decyduje. Warto mu zaufać, mimo wszystko. Doceniać i chwalić. Nawali? Wytłumaczmy, jak się czujemy, a potem ...bezlitośnie egzekwujmy kary, która wynikał ze złamanej umowy.

    Musi być jednak sprawiedliwa i odpowiednia do wieku oraz nastąpić zaraz po przewinieniu!

    - Mądry rodzic stawia granice. Paradoksalnie dziecko, niezależnie o wieku, czuje się wtedy bezpieczne i kochane - komentuje psycholog.
  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska