Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaki tor w Gorzowie w sezonie 2014? Prezes Stali zdradza tajemnicę

(pat)
Tor w Gorzowie sprzyja walce, ale po wprowadzeniu nowych tłumików, od kilku lat kibice często oglądają też jazdę gęsiego
Tor w Gorzowie sprzyja walce, ale po wprowadzeniu nowych tłumików, od kilku lat kibice często oglądają też jazdę gęsiego Bogusław Sacharczuk
Gorzowski owal nie jest łatwy technicznie i dlatego wielu zawodników uważa go za jeden z najtrudniejszych w Polsce, a nawet na świecie. Geometria toru to jedno, bo duże znaczenie odgrywa również jego nawierzchnia. Ta najlepiej, gdyby była atutem gospodarzy. Czy tak właśnie będzie w przyszłym roku?

Osoby odpowiedzialne za przygotowanie nawierzchni w każdym klubie mają dylemat: czy szykować taki tor, która sprzyja walce, czy też może sprawić, by stanowił zagadkę dla przyjezdnych. Jedno nie wyklucza drugiego, choć po wprowadzeniu kilka lat temu nowych tłumików rzadko na torach żużlowych dochodzi do mijanek. Bo choć żużlowcy coraz częściej radzą sobie z problemem "wydechów", to wciąż mijanek jest jak na lekarstwo. Odkąd zaczęto przygotowywać "bezpieczne" tory, czyli najczęściej gładkie jak stół, emocji w zawodach nie tylko ligowych czy Grand Prix jest zdecydowanie mniej.

W wielu klubach próbuje się z tym walczyć i dlatego toromistrzowie wspólnie z zawodnikami szukają właściwego rozwiązania, które pozwoliłoby zachować atut gospodarzy w meczach ligowych, a jednocześnie przygotować "materiał" sprzyjający walce podczas zawodów. Jak sytuacja będzie wyglądała w Gorzowie podczas meczów ekstraligi w sezonie 2014? Na portalu społecznościowym Facebook prezes Stali Gorzów Ireneusz Maciej Zmora uchylił rąbka tajemnicy.

"Zgoda z torem, ale coś za coś. Tor musi być atutem i tak on był przez ostatnie dwa lata (pomijając pewne wpadki, które były przy pojedynczych meczach). Jednak uważam, że w 2014 tor będzie szykowany bardziej do walki, bo i również nasi zawodnicy są bardziej doświadczeni i na walkę po zewnętrznej mogą sobie bardziej pozwolić.Ale wszystko w rękach trenera. Trwają z nim na ten temat rozmowy, bo pamiętajcie, że on jest rozliczany za wynik. Szukamy kompromisu pomiędzy torem do walki a torem, który musi być naszym atutem." - wyjaśnił na "fejsie" zainteresowanym kibicom szef gorzowskiej Stali.

Przeczytaj też: Żużlowcy Stali Gorzów kevlary zamienili na kimona

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska