Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeż Eligiusz złamał łapkę i trafił do nowosolskiej kliniki [WIDEO, ZDJĘCIA]

Redakcja
Przychodnia dla zwierząt Alfa
Jeż został znaleziony przy drodze przez panią Anię, mieszankę Nowej Soli, która widząc ranne zwierzątko zaniosła je do weterynarza.

- Nie jest tak łatwo opiekować się jeżami. Są one z jednej strony bardzo delikatne, z drugiej wytrzymałe. Eligiusz do kliniki dotarł bardzo chory. Miał pchły i kleszcze. Na chwilę obecną ciężko mówić o jego zdrowiu. Trzeba mieć na uwadze, że żyjące w lesie zwierzęta mogą mieć różne ukryte choroby. Z człowiekiem też nie mają częstego kontaktu, dlatego też są bardzo strachliwe i mogą ugryźć. Eligiusz również nie był spokojnym pacjentem. Swój pierwszy opatrunek cały pogryzł - mówi lek. wet. Adam Michalski.

„Zwierzątko trafiło do nowosolskiej kliniki „Alfa” przy ul. Staszica, gdzie dostało fachową opiekę. Jeżowi zostało zrobione prześwietlenie i założony opatrunek.”

Jeż Eligiusz złamał łapkę i trafił do nowosolskiej kliniki [WIDEO, ZDJĘCIA]
Przychodnia dla zwierząt Alfa/Facebbok

- Obecnie jeżyk jest w dobrych rękach, pod opieką pani Ani, gdzie zostanie aż do wiosny i przede wszystkim do wygojenia się wszystkich ran. Cieszy to, że miewa się dobrze i ma apetyt. Tak naprawdę powinien już zapaść w sen zimowy, ale niestety nasze anomalia pogodowe sprawiają, że takie zwierzątka zamiast wypoczywać budzą się - wyjaśnia weterynarz.

Eligiusz u pani Ani czuje się jak w domu.
Eligiusz u pani Ani czuje się jak w domu. Przychodnia dla zwierząt Alfa/Facebbok

„Oryginalne imię jeżyka wzięło się z kalendarza. To właśnie 1 grudnia imieniny obchodzi m.in. Eligiusz”.

Nie jest to pierwszy przypadek jeża w nowosolskiej klinice

- Tylko w 2015 roku mieliśmy dużą kumulację tych zwierząt. W większości przypadków były badane i wypuszczane na wolność. W przypadku Eligiusza te rany muszą się całkowicie zagoić. Niebawem spodziewam się jego kolejnej wizyty. Jak na razie ma się dobrze, ale jego rokowanie są ostrożne - przekonuje Adam Michalski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska