Jest to pierwszy w Polsce Kalendarz Sportowy na 2015 rok, gdzie znajdziemy 60 twórczych, inspirujących, zmuszających do zatrzymania się i chwili zastanowienia zdjęć. Fotografie ukazują nie tylko piękno wysportowanego ciała. Każda z nich opisuje indywidualną historię, która może stać się inspiracją, początkiem ścieżki do robienia "wielkich rzeczy".
Autorka Sportowego Kalendarza 2015 - Dominika Cuda, jest byłą biathlonistką. Trenując ten sport, jako dziecko nieraz spotykała się z problemami finansowymi, które dziś bardzo często przekreślają kariery młodych sportowców. Angażując się w rozmaite projekty charytatywne, Dominika kieruje się wyjątkowym zmysłem fotografii, którym kreuje sztukę, ubraną w piękno m.in. kobiecego ciała.
W kalendarzu widzimy artystycznie ujętą nagość. Przy współpracy nad nim fotografce pomagał jej partner. Autorka przyznaje, że wysportowana sylwetka znacznie wpływa na samomotywację. Uprawianie sportu działa wielopoziomowo, kształtując umysł i ciało. Każde ze zdjęć przesycone jest indywidualną historią danego sportowca.
Wszystkie środki z kalendarza, Dominika Cuda chce przeznaczyć na pomoc młodym zawodnikom w wieku 13-18 lat, aby nie tylko mogli rozwijać swoje pasje, ale również sportową osobowość. Na pięknie zilustrowanych zdjęciach zawartych na kartach kalendarza, podziwiać możemy polskie sportsmenki, które w swoich dyscyplinach (m.in. snowboard, crossfit, mma, balet, boks, triathlon) reprezentują nasz kraj także poza jego granicami. W zestawieniu tym nie zabrakło również ujęć samej pomysłodawczyni. Zdjęcia Dominiki, możemy podziwiać w konwencji biathlonowej.
Co ciekawe, mimo iż w kalendarzu przedstawione są zdjęcia pań, to właśnie one najchętniej po niego sięgają. Kalendarz ten jest dla nich i wszystkich innych inspiracją, do tego aby zacząć dbać o swoją sylwetkę. Dla każdego, to krok w przód ku realizacji indywidualnych marzeń.
Mam nadzieję, że zaciekawiła Was taką forma sztuki, ukryta przecież w czymś "zwykłym". Nawet jeśli macie już swój kalendarz na 2015 rok, myślę, że warto zaopatrzyć się w dodatkowy, tym bardziej, że dochód z niego przeznaczony jest na szczytny cel. Swój własny egzemplarz możecie zamówić na stronie www.sesjesportowe.pl, w zakładce "Kup Kalendarz".
Przeczytaj też: Kalendarz Pirelli 2015. Jaki jest? Zmysłowy, erotyczny, przyciągający uwagę! (zdjęcia, wideo)