Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kariera tenisistki Dominiki Podhajeckiej stoi pod znakiem zapytania

Renata Hryniewicz
Renata Hryniewicz
- Dominika to przyszłość tenisa. W tym wieku ma na swoim koncie nieprawdopodobnie wiele sukcesów. Choć jest z małej miejscowości, już wybija się na szczyty - mówi Piotr Fabich, prezes Związku Tenisa Województwa Lubuskiego. - Jeśli ktoś w nią zainwestuje, na pewno w przyszłości powie, że to był dobry krok. Jego logo może znaleźć się na wielu prestiżowych turniejach tenisa.
- Dominika to przyszłość tenisa. W tym wieku ma na swoim koncie nieprawdopodobnie wiele sukcesów. Choć jest z małej miejscowości, już wybija się na szczyty - mówi Piotr Fabich, prezes Związku Tenisa Województwa Lubuskiego. - Jeśli ktoś w nią zainwestuje, na pewno w przyszłości powie, że to był dobry krok. Jego logo może znaleźć się na wielu prestiżowych turniejach tenisa. Smecz
Dominika Podhajecka, 13-letnia tenisistka, może zakończyć swoją karierę zanim na dobre się jeszcze rozpoczęła. Brak sponsorów uniemożliwia jej kontynuowanie treningów i wyjazdy na zawody.

Dominika Podhajecka, zawodniczka górzyckiego klubu tenisowego Smecz, jest czołową tenisistką Polski w swojej grupie wiekowej. Od dwóch lat była powoływana regularnie do kadry Polski Skrzatek U1, jest nie tylko najlepszą zawodniczką naszego województwa, ale całego makroregionu, który tworzą województwa: lubuskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie. Dominika jest m.in. wicemistrzynią Polski Skrzatek w drużynie, brązową medalistką Mistrzostw Polski Skrzatek w grze podwójnej oraz czterokrotną wicemistrzynią Polski Krasnalek. „Dominatorka” - tak ją już nawet nazywają rówieśnicy. Dominika reprezentuje też nasz kraj w młodzieżowych cyklu turniejów Tennis Europe.

Dominika to przyszłość tenisa. W tym wieku ma na swoim koncie nieprawdopodobnie wiele sukcesów. Choć jest z małej miejscowości, już wybija się na szczyty

I te właśnie, jedne z najważniejszych turniejów, stoją dla Dominiki pod znakiem zapytania, choć - powtórzmy - miała reprezentować nie tylko nasz region, ale i Polskę. Koszt udziału w trzech turniejach to kilka tysięcy złotych. - Pod znakiem zapytania stoi też przyszła kariera Dominiki. Poziom gry, jaki osiągnęła, wykracza poza możliwości szkoleniowe nie tylko klubu, ale i województwa - mówi Daniel Podhajecki, jej ojciec i pierwszy trener.

Na naszym terenie nie ma krytych kortów odpowiedniej jakości, dlatego Dominika od kilkunastu miesięcy trenuje w Poznaniu. - Wszystko to pociąga za sobą koszty: hotelu, wyżywienia, paliwa, kortów, trenerów itp. Jeden indywidualny półtoragodzinny trening kosztuje 210 zł, a Dominika czasami ma trzy treningi dziennie - Podhajecki.

Do tego dochodzą koszty wyjazdów na turnieje (tu też chodzi o paliwo, hotele i wyżywienie, ale też np. wpisowe), zakupu sprzętu oraz szkoleń. Wszystko pochłania kilka tysięcy złotych miesięcznie. - Bez wsparcia rozwój kariery Dominiki będzie niemożliwy - mówi ojciec.

- Dominika to przyszłość tenisa. W tym wieku ma na swoim koncie nieprawdopodobnie wiele sukcesów. Choć jest z małej miejscowości, już wybija się na szczyty - mówi Piotr Fabich, prezes Związku Tenisa Województwa Lubuskiego. - Jeśli ktoś w nią zainwestuje, na pewno w przyszłości powie, że to był dobry krok. Jego logo może znaleźć się na wielu prestiżowych turniejach tenisa.

PS Żeby pomóc Dominice, można skontaktować się z klubem Smecz:
[email protected]
tel. 604 071 319 .

Zobacz wideo: Gala Sportowiec Roku 2018

Czytaj też: Psy biegają po wsi, ludzie się boją, ale nie naskarżą na sąsiada

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska