Wtorkowy turniej ściągnął do hali przy ul. Kochanowskiego sporo ludzi. Na trybunach pełno było kibiców, a na boisku rywalizowało osiem zespołów, podzielonych na dwie grupy. Najmocniejsza kadrowo była reprezentacja MKS Czarni Żagań. W jej składzie, na nietypowej dla siebie pozycji napastnika zagrał trener drugoligowej ekipy Zbigniew Smółka. - Ta inicjatywa kibiców pokazuje, że można wiele zdziałać, by pomóc w rozwoju piłki w Żaganiu. Sam bardzo chętnie przyjechałem, by wziąć udział w tym turnieju - mówił trener Czarnych.
Zostało jeszcze kilka pamiątek
W jego zespole zagrał m. in. kapitan żagańskiego drugoligowca Artur Janus, czy Dariusz Piechowiak, a także kilku innych piłkarzy związanych kiedyś lub teraz z Czarnymi.
Mocny skład miał także Vitrosilicon Iłowa. W jego szeregach wystąpili chociażby Zbigniew Mastalerz, czy Jakub Kocur.
Na boisku w Żaganiu zobaczyliśmy też jeszcze bardziej doświadczonych piłkarzy. W jednej ekipie zagrali Wojciech Aksamitowski i Piotr Zieziula, zawodnicy doskonale znani kibicom w Żaganiu i Żarach.
Wszystkie ekipy chętnie wpłaciły wpisowe, by wspomóc Czarnych Żagań. - Ostatecznie zebraliśmy 1.862 złote i 98 groszy - informuje Mariusz Tymiński, pomysłodawca imprezy, szef stowarzyszenia Czarni Fans. - Ale to jeszcze nie koniec zbiórki - dodaje.
Pieniądze pochodziły z wpisowego od zespołów, ale także z licytacji klubowych pamiątek. - Wylicytowane zostały koszulki z autografami piłkarzy Czarnych, piłki, specjalne szaliki i czapki, dostępne normalnie tylko dla klubu kibica - wylicza M. Tymiński. - Zostało nam jeszcze dziesięć pamiątek, które będziemy chcieli sprzedać przed startem rundy wiosennej - dodaje.
Brakowało przedsiębiorców
Podczas imprezy na trybunach cały czas słychać było gorący doping w wykonaniu żagańskiego fanklubu, a także kibiców Chrobrego Głogów, którzy w liczbie kilkudziesięciu zjawili się w Żaganiu. Część brała udział w turnieju, reszta wspierała ich głośnym dopingiem. - Nasi przyjaciele z Chrobrego także przekazali pamiątki na licytację - zaznacza M. Tymiński.
Szef żagańskich kibiców jest zadowolony z imprezy, choć zaznacza, że raczej nie zamierza jej powtarzać. - Choć pojawiły się głosy, by zorganizować taki turniej jeszcze raz - wspomina M. Tymiński.
Jest tylko jedna rzecz, która nie podobała się kibicom. - Na trybunach zjawiło się sporo ludzi, którzy wiem, że mają pieniądze, chodzą na mecze. Niestety wielu z nich nie chciało brać udział w licytacjach, choć na co dzień utożsamiają się z klubem. Ubolewam też, że na trybunach zabrakło lokalnych przedsiębiorców - żałuje szef stowarzyszenia Czarni Fans.
M. Tymiński dziękuje przy okazji wszystkim ekipom, które pojawiły się na turnieju. - A także właścicielce Baru kibica, DJ Adam Creese i Grubemu za wsparcie naszej inicjatywy - dodaje.
I jeszcze na koniec wróćmy do strony sportowej imprezy. Wygrała reprezentacja MKS Czarni, która pokonała w finale Vitrosilicon Iłowa 4:2. Trzecie miejsce zajęła żagańska straż pożarna, a czwarte kibice Chrobrego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?