Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy zakończy się budowa mostu w Skokach?

(agr)
Mieczysław Tylkowski uważa, że budowa mostu to błąd.
Mieczysław Tylkowski uważa, że budowa mostu to błąd. Artur Szymczak
Mieszkańcy są już zmęczeni uciążliwymi objazdami, z których muszą korzystać od trzech miesięcy w związku z budową mostu.

Jeszcze zanim rozpoczęła się budowa mostu, mieszkańcy Skoków i okolicznych wsi wiedzieli, że czekają ich trudne miesiące. Mieli jednak nadzieję, że uda się skończyć most w terminie, a może nawet wcześniej. Niestety, wszystko wskazuje, że do końca daleko.

- Wykonawca wszedł na budowę sześć tygodni po umownym terminie. Straciliśmy przez to cały czerwiec - mówi Szymon Prochera, dyrektor zarządu dróg powiatowych w Międzyrzeczu.

Jakby tego było mało, postępy przy budowie zatrzymało na około trzy tygodnie znalezisko archeologiczne. Robotnicy odkryli tam drewniany jaz najprawdopodobniej wybudowany przed wiekami.

Mieszkańcy Skoków, Bukowca, Wyszanowa i innych okolicznych wsi nie kryją zdenerwowania i zniecierpliwienia.

- Codziennie jadę do pracy i z powrotem ponad dwudziestokilometrowym objazdem, drogą która nie nadaje się dosłownie do niczego. To bardzo męczące - narzeka pan Jan, który podobnie jak wielu innych mieszkańców pracuje w Międzyrzeczu. Niektórzy z nich dojeżdżają na dwa samochody. Zostawiają auto w Skokach, przechodzą na drugą stronę i jadą kolejnym.

Most powinien być skończony do 30.10. , jednak wszystko wskazuje na to, że tak się nie stanie. - Nie myślimy o opóźnieniach i robimy wszystko by zakończyć budowę w terminie - mówi Andrzej Kule­szewicz, kierownik budowy. Choć o opóźnieniach nie myślą, najpewniej nie da się ich uniknąć.

Niektórzy twierdzą, że budowa mostu jest nie tylko uciążliwa, ale w ogóle niepotrzebna, a nawet niebezpieczna. - Po co budować most, kiedy tę strugę wystarczyłoby zasypać. A tak, może nawet dojść do zalania Międzyrzecza - mówi Mieczysław Tylkowski, który jest właścicielem elektrowni wodnej na Paklicy.

Dyrektor zarządu dróg powiatowych zaprzecza tej teorii. - Projekt sporządzony jest przez profesjonalne biuro projektowe i my tam żadnego zagrożenia nie widzimy - zapewnia Szymon Prochera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska