Kierowca był tak pijany, że zasnął podczas badania (zdjęcia)

(fot. KPP Strzelce Kraj.)

Do wypadku doszło w piątek po 12.00. Mężczyzna nagle zjechał fordem fiesta na lewy pas, pobocze i uderzył w drzewo. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, rannego już zabrało pogotowie z Drezdenka. Funkcjonariusze dowiedzieli się od świadków, że kierowca mógł być pod wpływem alkoholu.

W szpitalu okazało się, że 51-letni mieszkaniec powiatu międzychodzkiego jest kompletnie pijany. Zasnął podczas badania na stole lekarskim, a kiedy się obudził nie wiedział, gdzie się znajduje.

17 czerwca około 1.00 w nocy ten sam mężczyzna również jechał "na podwójnym gazie". Wtedy na drodze Lubiatów - Gościm, kierując także fordem fiesta, wjechał w rów i… zasnął za kierownicą. Miał wtedy 2,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

- Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lata pozbawienia wolności - mówi Andrzej Węglarz, rzecznik strzeleckich policjantów.