Zgłoszenie do akcji bezpieczna droga dostaliśmy od naszej Czytelniczki Moniki Kałwińskiej. Opisuje ona Szosę Kisielińską. - Fotoradar stoi przed światłami na wysokości osiedla Pomorskiego, w miejscu gdzie auta i tak hamują - dziwi się nasza Czytelniczka. Dalej kobieta wskazuje, że cała Szosa Kisielińska to "pole walki dla pieszych".
- Rozpędzone z góry auta pędzą w kierunku osiedla Pomorskiego, nie dając możliwości bezpiecznego przejścia pieszym - pisze pani Monika. Według niej szczególnie niebezpiecznie jest rano oraz po godz. 15.00. - Jestem instruktorką nauki jazdy. Potrafię ocenić prędkość, z jaką jeżdżą auta Szosą Kisielińską. Oceniam ją nawet na 120 km na godzinę - zaznacza M. Kałwińska. Tymczasem dopuszczalna prędkość wynosi 50 km.
Wczoraj razem z policjantami z drogówki Dariuszem Drusiem i Dariuszem Kocurem wybraliśmy się na Szosę Kisielińską. To była jedna z zaplanowanych służb na trasie. - Nasze patrole są tam kilka razy w tygodniu, w różnych porach dnia - zapewnia kom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Kierowcy dostają tam surowe mandaty.
Wczoraj funkcjonariusze drogówki prędkość kierowców mierzyli niezwykle dokładnym laserowym radarem. Potrafi on "ustrzelić" kierowcę nawet z odległości kilometra. W ciągu godziny wypisali cztery mandaty. Wszystkie za przekroczenie prędkości. Kierowcy jechali za szybko nawet o 30 km na godzinę. To jednak nie byli rekordziści. - Zdarza się, że kierowca jedzie z prędkością grubo większą niż 100 km - mówi D. Kocur.
- Ładnie to tak pędzić ponad 80 km - pytamy jednego z ukaranych kierowców.
- No, nie ładnie, ale i bardzo drogo - odpowiada i odjeżdża.
Inny z kierowców zapewniał, że już nigdy w tym miejscu nie przekroczy prędkości. Podziałał mandat w wysokości 100 zł.
Gdybyśmy stali z funkcjonariuszami kolejną godzinę, to ukaranych piratów drogowych z pewnością byłoby więcej. Policja zapewnia, że kontroli na Szosie Kisielińskej nie zabraknie. Są tam potrzebne. - To dwupasmowa droga, na której kierowcy lubią sobie pojechać za szybko - mówi kom. Stanisławska. Tak dzieje się na wszystkich drogach dwupasmowych w mieście. Są najbardziej niebezpiecznymi odcinkami. Na nich najczęściej dochodzi do potrąceń, kolizji i wypadków.
W ubiegłym roku na Szosie Kisielińskiej doszło do jednego wypadku. Były też kolizje. Policjanci wypisali setki mandatów. Niemal wszystkie za przekroczenie prędkości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?