Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kładka nad głowami

ALICJA BOGIEL
Wizytówka Zielonej Góry - miejska restauracja na Winnym Wzgórzu - wciąż czeka na remont. Ale może już niedługo poczeka. Na trzy kondygnacje szkła, windę, kaskada wodna, akwarium i kładki widokowe...

Remont Palmiarni miał się rozpocząć w tym roku. Ale raczej rozpocznie się później. Bo zarezerwowane w budżecie 15 mln zł nie wystarczyło na wszystkie pomysły. - Musieliśmy unieważnić pierwszy przetarg na prace budowlane, wszystkie oferty były droższe - mówi rzecznik prezydent Aleksander Dziącko.
Trwa właśnie drugi przetarg, ale wcześniej trzeba było okroić projekt. Najpierw pod nóż poszła wszechnica ekologiczna, teraz nowa kotłownia. Na resztę może 15 mln zł wystarczy. Może, bo plany są imponujące.

Kładka nad głowami

Przede wszystkim będzie nowa konstrukcja restauracji - co najmniej dwa razy wyższa od obecnej. - Ostatnia kondygnacja budowli będzie na 14 metrach - mówi Tomasz Cichocki, kierownik biura Arcus Consult. To nie tylko ukłon w stronę palmy, które przebija dach obecnej Palmiarni, ale również w stronę turystów. W nowym budynku będą cztery tarasy widokowe - antresola na pierwszej kondygnacji, taras i kładka nad salą restauracyjną na drugiej oraz na ostatnim piętrze - cała trasa widokowa.
Zupełnie zmieni się wnętrze parteru restauracji. Będzie większe o około 30 procent. Tuż przy wejściu zaplanowano wijący się strumyk, a nad nim kładki, by suchą stopą można było podejść do stolika. Będzie też kaskada z elementami winiarskimi. Strumień wody kończyć się ma na zewnątrz, gdzie zaplanowano małą rzeczkę.
W Palmiarni będzie też akwarium i kaktusiarnia. Z motylarni zrezygnowano, za to zarezerwowano miejsce na lecznicę roślin. Które oczywiście wszystkie zostają i miejmy nadzieję, w czasie remontu nie ucierpią. Nowa konstrukcja będzie bowiem nadbudowywana nad starą.

Parkiem też się zajmą

Palmiarnia po remoncie będzie miała inną bryłę - z tyłu dobudowana zostanie część budynku z elewacją przypominającą drewno. Główna budowla będzie jednak ze szkła - specjalnego, przez które nie ucieka ciepło, a które daje światło roślinom. Wejście do nowej restauracji zaplanowano od strony dużego parkingu, a nie - jak dziś - od ul. Wrocławskiej.
Zmiany czekają też park winny. Główne dojście do restauracji wytyczono od ul. Podgórnej, alejki parkowe będą wyłożone stylizowanym pol-brukiem i cegłą klinkierową.
Wszystko to w komplecie zobaczymy na Winnym Wzgórzu za trzy lata. Ale nowa konstrukcja Palmiarni będzie w przyszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska