Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klimatyzacja, plazma, ekrany dotykowe i inne bajery. Tak wygląda po remoncie komenda policji w Strzelcach.

Krzysztof Korsak 0 95 722 57 72 [email protected]
- Różnica pomiędzy tym, co jest, a było, jest nieporównywalna – ocenia Andrzej Kaźmierczak, oficer dyżurny.
- Różnica pomiędzy tym, co jest, a było, jest nieporównywalna – ocenia Andrzej Kaźmierczak, oficer dyżurny. fot. Krzysztof Korsak
Klimatyzacja, plazma samsunga, ekrany dotykowe i inne bajery. To nie kokpit samolotu. To od niedawna nowe oblicze komendy policji w Strzelcach. A w przyszłości remont czeka cały budynek.

Remont części budynku Komendy Powiatowej Policji przy ul. Brzozowej trwał od grudnia. Od niedawna możemy oglądać efekt finalny pierwszego etapu. Zamknął się on w kwocie 800 tys. zł. Co się zmieniło? Bardzo dużo. Przede wszystkim główne wejście i poczekalnia. Czyli miejsca najważniejsze dla mieszkańców.

Klima na upały

Ale od początku. Już na pierwszy rzut oka widać diametralną zmianę. Otóż otoczenie komendy pozbyło się płotu! A okna krat! - Policja otwiera się na społeczeństwo. Pewne czasy już mamy za sobą. Nie musimy się odgradzać. Jesteśmy po to, aby pomagać ludziom - podkreśla Bohdan Biały, komendant Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach. Co dalej? Są nowe schody i podjazd dla niepełnosprawnych. W razie czego także domofon z kamerką (może się przydać np. w godzinach nocnych).

Wchodzimy do środka. I możemy poczuć się jak... w McDonald's. A to z powodu klimatyzacji. Daje ona niesamowity komfort dla odwiedzających. Szczególnie w takie upały, jakie mamy teraz. Po wejściu do pokonania jest kilka schodów. Niepełnosprawnym ułatwi tę drogę specjalna winda.

Naprzeciwko jest recepcja (na razie jeszcze zamknięta; to tu odwiedzający będą mogli zgłaszać się ze swoimi sprawami). Obok poczekalnia i toaleta dostosowana dla potrzeb niepełnosprawnych. Po lewej stronie za wielką szybą dyżurka. Wchodzimy się do niej przez drzwi z weneckim lustrem (takie same są po prawej stronie i prowadzą do głównej części komendy). Otwiera się je specjalnym czytnikiem na kartę.

Podgrzewane podłogi w celach

Dyżurka robi wrażenie. Kilka monitorów, niektóre dotykowe. Do tego wielka plazma. Jest także ekran od monitoringu (na i w budynku zamontowano osiem kamer). - Jeszcze kilka lat temu był tu tylko zabytkowy stół, jeden telefon i żadnych komputerów - wspomina Andrzej Kaźmierczak, oficer dyżurny.

W dalszej części jest m.in. pomieszczenie socjalne z lodówką, mikrofalówką i innymi potrzebnymi do posiłków rzeczami. Są także cele. Sztuk trzy. Wejść do nich bronią grube drzwi. W środku przykręcone do podłogi stół, krzesło i łóżko. W każdym kamera. - Ogrzewanie jest podłogowe - zwraca uwagę komendant B. Biały. Jak w Marriocie, pomyślałem.

Jest jeszcze jedna ważna zmiana dla mieszkańców. Dotychczas zatrzymani byli wprowadzani głównym wejściem razem z innymi. Teraz to się zmieni. - Będziemy ich wprowadzać bocznym wejściem, żeby dbać o komfort osób do nas przychodzących - mówi Biały.

Ale to jeszcze nie koniec. W planach jest remont całej komendy. A to już koszt rzędu ponad 2 mln zł albo i więcej. - W tym roku przystępujemy do prac projektowych i może już uda się rozpocząć remont - tłumaczy komendant.

Wyjdzie na dobre

- Dobrze, dobrze, niech się rozbudowują. Przynajmniej będzie bezpieczniej. Ciekawa sprawa z tymi kratami. Ale może faktycznie nie są konieczne - zastanawia się Andrzej Lewicki. A Janusz Kotrub uważa: - W mieście jest w miarę bezpiecznie. Zresztą ja tam wieczorami za bardzo nie chodzę. Ale jak policja się rozwija, to i dobrze. Pewnie to mieszkańcom także wyjdzie na dobre.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska