Kobieta wpadła do studni z wodą na działce w Zielonej Górze. Miała sporo szczęścia
W piątek, 26 marca, starsza kobieta wpadła do ponad trzymetrowej studni wypełnionej wodą.
Kobieta wybrała się na działkę. Chwila nieuwagi wystarczyła, by wpadła do studni, która miała otwarty właz. Na szczęście służby zostały szybko zaalarmowane. Z pomocą ruszyli zielonogórscy strażacy, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego.
Starsza pani cało wyszła z opresji i mogła wrócić do domu.
Wideo: Jak udzielać pierwszej pomocy ofiarom wypadków
Czytaj także: W Zielonej Górze ktoś znowu chce okradać ludzi. Oszust podaje się za policjanta. Prawdziwi policjanci apelują: bądźcie ostrożni!
W piątek, 26 marca, starsza kobieta wpadła do ponad trzymetrowej studni wypełnionej wodą.
Kobieta wybrała się na działkę. Chwila nieuwagi wystarczyła, by wpadła do studni, która miała otwarty właz. Na szczęście służby zostały szybko zaalarmowane. Z pomocą ruszyli zielonogórscy strażacy, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego.
Starsza pani cało wyszła z opresji i mogła wrócić do domu.
Wideo: Jak udzielać pierwszej pomocy ofiarom wypadków
Czytaj także: W Zielonej Górze ktoś znowu chce okradać ludzi. Oszust podaje się za policjanta. Prawdziwi policjanci apelują: bądźcie ostrożni!
W piątek, 26 marca, starsza kobieta wpadła do ponad trzymetrowej studni wypełnionej wodą.
Kobieta wybrała się na działkę. Chwila nieuwagi wystarczyła, by wpadła do studni, która miała otwarty właz. Na szczęście służby zostały szybko zaalarmowane. Z pomocą ruszyli zielonogórscy strażacy, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego.
Starsza pani cało wyszła z opresji i mogła wrócić do domu.
Wideo: Jak udzielać pierwszej pomocy ofiarom wypadków
Czytaj także: W Zielonej Górze ktoś znowu chce okradać ludzi. Oszust podaje się za policjanta. Prawdziwi policjanci apelują: bądźcie ostrożni!
W piątek, 26 marca, starsza kobieta wpadła do ponad trzymetrowej studni wypełnionej wodą.
Kobieta wybrała się na działkę. Chwila nieuwagi wystarczyła, by wpadła do studni, która miała otwarty właz. Na szczęście służby zostały szybko zaalarmowane. Z pomocą ruszyli zielonogórscy strażacy, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego.
Starsza pani cało wyszła z opresji i mogła wrócić do domu.
Wideo: Jak udzielać pierwszej pomocy ofiarom wypadków
Czytaj także: W Zielonej Górze ktoś znowu chce okradać ludzi. Oszust podaje się za policjanta. Prawdziwi policjanci apelują: bądźcie ostrożni!