Do niecodziennego zdarzenia doszło w piątek, 20 kwietnia, na S3 między Gorzowem a Myśliborzem. Karetka z gorzowskiego szpitala przewoziła dziecko do placówki w Myśliborzu. Podczas jazdy jednak zepsuła się. Chwilę później przy karetce zatrzymał się osobowy Hyundai. Kierownicę trzymała pasażerka, bo kierowca zasłabł.
Z gorzowskiego szpitala wyruszył transport medyczny z dzieckiem na pokładzie. Karetka pojechała trasą S3 w kierunku Myśliborza. Na mniej więcej 50-kilometrze coś zaczęło się psuć. Okazało się, że silnik odmówił posłuszeństwa. W środku było dziecko oraz zespół medyczny z lekarzem. Na miejsce została wezwana pomoc drogowa.
Po chwili przy karetce zatrzymał się Hyundai. Kierowca jednak nie był w stanie prowadzić, bo zasłabł. Kierownicę trzymała jego żona siedząca na fotelu pasażera.
Kobieta poprosiła pomoc. Okazało się, że jej mąż zasłabł w czasie jazdy i stracił przytomność. Na pomoc mężczyźnie natychmiast ruszyła ekipa z lekarzem. Na miejsce została wezwana również karetka pogotowia ratunkowego z Gorzowa. Zanim dojechała o życie mężczyzny walczyła ekipa zepsutej karetki, która nie posiada takiego sprzętu, jak zespołu pogotowia ratunkowego.
Mężczyzna został przejęty i przewieziony do szpitala.
– Jeszcze nigdy w swojej pracy czegoś takiego nie widziałem. Karetka dosłownie zepsuła się dokładnie w miejscu, w którym miała się zepsuć – mówi Jarosław Baryła z pomocy drogowej w Gorzowie. Dzięki temu, że przy drodze stała zepsuta karetka, nie stracono cennych minut niezbędnych do ratowania życia kierowcy. – To chyba był kierowca z okolic Zielonej Góry, który najprawdopodobniej dostał zawału – mówi J. Baryła.
Dzielnie spisała się również pasażerka Hyundaia, która chwyciła za kierownicę i płynnie zjechała na pobocze, mimo że nie ma prawa jazdy.
Zobacz również: Dwóch policjantów ciężko rannych w wypadku na A4. Ciężarówka staranowała radiowóz
Źródło: TVN24
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?