Kolizja i pożar samochodów w Gorzowie

- Oba samochody jechały w tym samym kierunku – mówi st. sierż. Tomasz Bartos z biura prasowego lubuskiej policji. Jeden z samochodów zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Nie zauważył tego jadący z tyłu kierowca i uderzył w tył pojazdu stojącego przed pasami.

- Zaraz po kolizji doszło do pożaru samochodów. Zapaliły się płyny, które wylały się z uszkodzonego silnika jednego z pojazdów – wyjaśnia st. sierż. Bartos.

Na miejsce przyjechały wozy strażackie. Płonące auta zostały szybko ugaszone. Nikomu nic się nie stało. – Sprawca kolizji został ukarany mandatem oraz punktami karnymi – mówi st. sierż. Bartos.