Sprawa ma związek z podpisaniem przez M. Bronickiego awansu dla policjanta, któremu prokuratura przedstawiła zarzuty karne. Pisaliśmy o tym w ,,GL'' z 19 sierpnia w artykule ,,Policjant dostał awans, a zaraz potem zarzuty''. Awansowany to Wojciech W., obecnie szef policyjnych związków, niegdyś komendant powiatowy w Nowej Soli.
Rok temu biuro spraw wewnętrznych policji ujawniło, że W. wyłudzał pieniądze na fikcyjne delegacje, używał też do celów prywatnych samochodu służbowego. Sprawę przejęła prokuratura i przedstawiła mu zarzuty oszustwa, przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Ale stało się to w lipcu tego roku, dwa dni po odebraniu przez W. awansu, o który wnioskował M. Bronicki. Komendant utrzymuje, że oficjalnie nic o prokuratorskim śledztwie nie wiedział.
M. Bronicki lubuskim komendantem policji został 13 grudnia 2007 r. Przyszedł ze Szczecina, gdzie był zastępcą komendanta wojewódzkiego. Był wtedy szóstym w ciągu ostatnich trzech lat lubuskim komendantem policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?