Kompletnie pijany i agresywny kierowca opla uderzył w drzewo (zdjęcia)

W sobotę 13 grudnia pijany kierowca opla vectry uderzył w drzewo przed przejazdem kolejowym w Nowogrodzie Bobrzańskim. Wydmuchał niemal dwa promile alkoholu. Pijany był również pasażer. Miał 1,6 promila alkoholu. Obaj byli agresywni w stosunku do policjantów. Kierowca opla vectry jechał ul. Pocztową w Nowogrodzie Bobrzańskim w kierunku Lubska. Na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. Wiózł pasażera. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia i policja. Kierowca i pasażer odmówili pomocy lekarskiej. Obaj byli kompletnie pijani. Nie chcieli powiedzieć, który z nich prowadził opla. Po chwili policjanci ustalili kto siedział za kierownicą. Kierowca wydmuchał niemal dwa promile alkoholu. Pasażer niewiele mniej, bo 1,6 promila. Byli agresywni. Ubliżali policjantom, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia. Obrażali reportera wyzwiskami. Pokazywali obraźliwe gesty. Nie byli przejęci sytuacją, do której doszło. Okazało się, że kierowca miał już problemy z prawem spowodowane prowadzeniem po pijanemu. Stracił za to prawo jazdy. Obaj zostali zatrzymani. Z miejsca zdarzenia zostali przewiezieni do policyjnej celi. - Nie ma żadnej pobłażliwości, żadnej taryfy ulgowej do pijanych kierujących, a tym bardziej dla sprawców zdarzeń drogowych, którzy prowadzą po pijanemu - mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Przeczytaj też: Strzelanina w Gorzowie. Mężczyzna zniszczył kilkanaście aut, później ruszył na policjantów (wideo, zdjęcia)