Konkurs "Nie bądź bierny działaj lokalnie"

Konkurs jest adresowany do nie nastawionych na zysk organizacji pozarządowych, które mają status fundacji lub stowarzyszenia, uczniowskich klubów sportowych i grup nieformalnych, w których imieniu wniosek złoży organizacja pozarządowa albo: przedszkole, szkoła i biblioteka publiczna, dom kultury, ośrodek pomocy społecznej czy urząd gminy.

To już piąta taka edycja, skierowana do organizacji i instytucji, które mogą otrzymać do 6 tys. zł na działania społeczne, w ramach ogólnopolskiej inicjatywy Akademii Rozwoju Filantropii pod wspólnym hasłem "Nie bądź bierny działaj lokalnie”. Konkurs jest adresowany do nie nastawionych na zysk organizacji pozarządowych, które mają status fundacji lub stowarzyszenia, uczniowskich klubów sportowych i grup nieformalnych, w których imieniu wniosek złoży organizacja pozarządowa albo: przedszkole, szkoła i biblioteka publiczna, dom kultury, ośrodek pomocy społecznej czy urząd gminy.

 
Na co pieniądze?

Na co można przeznaczyć te pieniądze? - Na integrację mieszkańców, na przedsięwzięcia wykonywane wspólnymi siłami przez mieszkańców i różne instytucje działające lokalnie - wylicza Magdalena Tokarska, szefowa Fundacji na rzecz Collegium Polonicum. - Chodzi o takie projekty, które będą umiejętnie i w sposób przemyślany angażowały zasoby lokalne: naturalne, społeczne, ludzkie i finansowe, które, które wspomagają rozwój demokracji i lokalnych wspólnot, promują wolontariat - dodaje.

Jest już sporo organizacji, które mają dobre pomysły, potrafią napisać projekt i otrzymują finanse na ich realizację. W zeszłym roku, w ramach tego konkursu, dostało je z naszego terenu osiem 8 fundacji lub stowarzyszeń.

W Cybince potrafią 

- Jednym z nich było Cybińskie Stowarzyszenie Pro Eko, które nie po raz pierwszy bierze udział w programie "Działaj Lokalnie” - mówi M. Tokarska. - Działający tam ludzie są po prostu niesamowici - podkreśla. - W zeszłym roku napisali świetny projekt "Gmina muzyką malowana” i dostali pieniądze. Zorganizowali za nie profesjonalne warsztaty wokalne dla działających w gminie zespołów folklorystycznych i grup śpiewaczych - opowiada. W tym projekcie brało udział kilkadziesiąt osób, a na koniec był wielki wspólny koncert.

Z kolei Klub Seniora w Rzepinie postanowił przez szachy zbliżyć starszych i młodych mieszkańców. Najpierw była nauka tej królewskiej gry dla wszystkich zainteresowanych, a na koniec turniej. - Zgłosiło się tyle osób, od najmłodszych do najstarszych, że trzeba było wprowadzić grupy wiekowe - opowiada M. Tokarska.

 W Rzepinie i Słubicach też 

Wymienia też stowarzyszenie "Lub robić coś” z Lubniewic. Tam skrzyknęła się grupa mieszkańców, która postanowiła nie stać z boku i zacząć coś robić dla lokalnej społeczności. - Oni w ubiegłorocznej edycji tego konkursu postawili na historię. Dostali pieniądze na projekt dokumentujący historię swojej miejscowości, m.in. poprzez wywiady z najstarszymi mieszkańcami. Stworzyli stronę internetową, wydali gazetkę - mówi M. Tokarska. Natomiast słubicka grupa break dance zorganizowała wakacje z tańcem, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Był też otwarty festiwal, na który przyjechały grupy z Polski.

Szefowa Fundacji na Rzecz Collegium Polonicum dodaje, że takie przykłady można mnożyć.

Na pytanie, czy takich organizacji przybywa, odpowiada, że pojawiają się coraz nowe grupy, ale czasem brakuje im zapału. Są jednak tacy, którzy co roku przysyłają projekty z nowymi pomysłami.

Dla kogo konkurs?

Zasięg konkursu, organizowanego przez Fundację na rzecz Collegium Polonicum w Słubicach obejmuje gminy: Cybinka, Górzyca, Słubice, Rzepin, Ośno Lubuskie, Torzym, Sulęcin, Lubniewice, Krzeszyce, Słońsk, Lubiszyn, Kostrzyn nad Odrą, Bogdaniec, Deszczno, Kłodawa, Santok, Witnica, Dąbie, Maszewo, Bobrowice, Bytnica, Krosno Odrzańskie i Gubin.

Czytaj też:

Konkurs ,,Lubuski Lider Biznesu”. Na zgłoszenia czekamy do środy