Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszą kanały, by w końcu działały

Mateusz Feder 507 050 587 [email protected]
Anatol Ćwirko, kierownik strzeleckiego oddziału Zarządu Melioracji  i Urządzeń Wodnych pokazywał nam wczoraj wykoszony i oczyszczony kanał wodny Czajka w Przynotecku.
Anatol Ćwirko, kierownik strzeleckiego oddziału Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych pokazywał nam wczoraj wykoszony i oczyszczony kanał wodny Czajka w Przynotecku. Mateusz Feder
Oczyszczanie koryt rzek, umacnianie wałów i podwyższanie ich koron m. in. te prace od połowy lipca wykonuje strzelecki oddział melioracj. To załatwi wiele problemów Drezdenka, Starego Kurowa i Zwierzyna.

W poniedziałek z kierownikiem strzeleckiego oddziału Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych Anatolem Ćwirko objechaliśmy część wałów i kanałów wodnych w okolicach Starego Kurowa. - Tak wygląda kanał niekoszony od lat - pokazuje A. Ćwirko na zupełnie zarośnięty chaszczami mały ciek wody tuż za Nowym Kurowem. Ten kanał też jest w planie oczyszczania, ale na razie na to nie ma pieniędzy. Za to pieniądze i to nie małe, bo ponad 900 tys. zł. w tym roku strzeleckim urzędnikom przekazało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi na oczyszczanie kanałów wodnych i rzek oraz usuwanie krzaków z korony wałów przeciwpowodziowych. Pierwsze efekty już widać. Tuż za Przynoteckiem rzuca się w oczy oczyszczony i wykoszony kanał wodny Czajka. - Oczyszczamy dno kanałów i rzek z wszelkiej roślinności, glonów, krzaków, by kanał był drożny. Wtedy w razie powodzi na rzece nie tworzą się zatory - objaśnia A. Ćwirko.

Prace rozpoczęły się w połowie lipca, zakończą pod koniec października. W tym roku oczyszczonych zostanie 37 km kanałów i rzek na terenie Zwierzyna, 27 km w gminie Stare Kurowo i 33 km w Drezdenku. Strzelecki oddział melioracji ma pod sobą 386 km cieków wodnych, więc widać, że jeszcze wiele jest do zrobienia. - Ale to już jest sporo, bo w zeszłym roku na ten cel mieliśmy tylko 90 tys. - podkreśla Ćwirko. Z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazało w tym roku 210 tys. zł na usuwanie skutków powodzi. Roboty te już zostały wykonane. Podwyższono i wyrównano koronę ponad 3 km wału od Głęboczka do Trzebicza i 2 km wału prowadzącego z Goszczanowa do Trzebicza oraz odcinek Surma - Trzebicz na terenie gminy Zwierzyn.

Prace polegały przede wszystkim na załataniu dziur w wale, w których zimą bobry zrobiły swoje nory. - Na terenie mojej gminy wykonano już 95 proc. zaplanowanych robót - potwierdził wczoraj wójt Zwierzyna Eugeniusz Krzyżanowski. - Teraz śpimy już spokojniej, w razie większej wody będzie można swobodnie poruszać się po wale, by monitorować sytuację - mówi włodarz. I dodaje, że zimą wydał z budżetu gminy 140 tys. zł na walkę z powodzią i myślał, że te pieniądze Urząd Wojewódzki mu zwróci, bo za walkę z powodzią odpowiedzialny jest rząd. - Dostałem jednak informację, że pomoc mieszkańcom w trakcie powodzi jest zadaniem gminy i pieniędzy już nie dostanę - stwierdza E. Krzyżanowski. Z inwestycji melioracyjnych zadowolony jest także wójt Starego Kurowa Wiesław Własak, ale ma jedno "ale". - Szkoda, że wały są tylko remontowane, a nikt nie planuje ich kapitalnej modernizacji - zauważa Własak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska