Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradną i naciągają

Tomasz Hucał
Przed świętami ludzie wciąż się śpieszą, chcą każdemu kupić prezenty, zdążył przygotować choinkę. W tym pędzie często się zamyślimy, zapomnimy, a złodzieje i oszuści tylko na to czekają.

Jak co roku w przedświątecznej gorączce zakupów łatwo nadziać się na przestępcę, który może nas oszukać, czy okraść.

Więcej kieszonkowców

Kilka dni temu w komisariacie w Szprotawie zgłoszono kradzież saszetki, w której oprócz pieniędzy znajdowały się dokumenty - dowód osobisty, prawo jazdy i dowód rejestracyjny samochodu.

- Mężczyzna który zgłosił tę kradzież poinformował, że będąc w jednym z supermarketów i przymierzając buty odłożył na chwilę saszetkę, a kiedy skończył przymierzanie okazało się, że dokumentów już nie ma. Sprawcy kradzieży nikt nie zauważył - opowiada oficer prasowy żagańskiej policji Sylwia Woroniec.

To już tradycyjny przypadek w okresie przedświątecznym.

- Po raz kolejny apelujemy o szczególną rozwagę i ostrożność, bo w tym czasie zawsze wzrasta aktywność kieszonkowców
- mówi S. Woroniec.

Policja prosi, aby zwracać uwagę na swoje torebki, saszetki i portfele. Należy także przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa - portfel wkładać zawsze do zamkniętych kieszeni wewnętrznych, torebkę nosić zamkniętą przed sobą, aby ją widzieć, zabierać ze sobą tylko tyle pieniędzy ile potrzeba, być szczególnie czujnym, gdy znajdziemy się w miejscach zatłoczonych.

Monety bez wartości

Złodzieje to jeden problem, oszuści inny. W Żaganiu miało miejsce zajście, które powinno być przestrogą dla łatwowiernych. Przy ulicy Długiej dwaj panowie zaczepili mężczyznę i zaproponowali mu sprzedaż kompletów brytyjskich półpensówek. - Przekonywali przechodnia, że są to złote monety, warte ponad 5.000 złotych - opowiada S. Woroniec.

Mężczyzna, nie podjął żadnej próby sprawdzenia, czy rzeczywiście tak jest i kupił te pensówki. Dopiero w kantorze dowiedział się, że został oszukany i monety nie są nic warte. - To tylko jeden z rodzajów oszustw, których liczba wzrasta przed świętami.

Niebezpieczni są także ludzie chodzący po domach i przedstawiający się jako listonosze, hydraulicy, pracownicy gazowni, ZUS, czy opieki społecznej - wylicza żagańska policjantka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska