Jak co roku w przedświątecznej gorączce zakupów łatwo nadziać się na przestępcę, który może nas oszukać, czy okraść.
Więcej kieszonkowców
Kilka dni temu w komisariacie w Szprotawie zgłoszono kradzież saszetki, w której oprócz pieniędzy znajdowały się dokumenty - dowód osobisty, prawo jazdy i dowód rejestracyjny samochodu.
- Mężczyzna który zgłosił tę kradzież poinformował, że będąc w jednym z supermarketów i przymierzając buty odłożył na chwilę saszetkę, a kiedy skończył przymierzanie okazało się, że dokumentów już nie ma. Sprawcy kradzieży nikt nie zauważył - opowiada oficer prasowy żagańskiej policji Sylwia Woroniec.
To już tradycyjny przypadek w okresie przedświątecznym.
- Po raz kolejny apelujemy o szczególną rozwagę i ostrożność, bo w tym czasie zawsze wzrasta aktywność kieszonkowców
- mówi S. Woroniec.
Policja prosi, aby zwracać uwagę na swoje torebki, saszetki i portfele. Należy także przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa - portfel wkładać zawsze do zamkniętych kieszeni wewnętrznych, torebkę nosić zamkniętą przed sobą, aby ją widzieć, zabierać ze sobą tylko tyle pieniędzy ile potrzeba, być szczególnie czujnym, gdy znajdziemy się w miejscach zatłoczonych.
Monety bez wartości
Złodzieje to jeden problem, oszuści inny. W Żaganiu miało miejsce zajście, które powinno być przestrogą dla łatwowiernych. Przy ulicy Długiej dwaj panowie zaczepili mężczyznę i zaproponowali mu sprzedaż kompletów brytyjskich półpensówek. - Przekonywali przechodnia, że są to złote monety, warte ponad 5.000 złotych - opowiada S. Woroniec.
Mężczyzna, nie podjął żadnej próby sprawdzenia, czy rzeczywiście tak jest i kupił te pensówki. Dopiero w kantorze dowiedział się, że został oszukany i monety nie są nic warte. - To tylko jeden z rodzajów oszustw, których liczba wzrasta przed świętami.
Niebezpieczni są także ludzie chodzący po domach i przedstawiający się jako listonosze, hydraulicy, pracownicy gazowni, ZUS, czy opieki społecznej - wylicza żagańska policjantka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?