Droga w kierunku Świdnicy koło Zielonej Góry jest czarna, ale zalodzona.
(fot. fot. Piotr Jędzura)
Kierowca bmw wpadł w poślizg na trasie pod Wilkanowem koło Zielonej Góry. - Na asfalcie jest lód. Jechałem może z prędkością 40 km, ale i tak wyleciałem z drogi - relacjonuje kierowca.
Faktyczne droga w kierunku Świdnicy wygląda jak lodowisko. - Inne boczne trasy również są bardzo śliskie - opowiadał nam kierowca busa, który wracał z Żar. Na asfalcie jest rozjeżdżony śnieg. Zalega również na poboczach.
W Zielonej Górze na ul. Sulechowskiej doszło do kraksy. - Kierowca forda wymusił pierwszeństwo i uderzył w tira - informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji kom. Małgorzata Stanisławska. Ford uderzył w bak tira. Konieczna była interwencja straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało. - Kierowca dostał mandat 300 zł - mówi kom. Stanisławska.
Na północy województwa wciąż pada marznąca mżawka. - Droga z Gorzowa w kierunku Poznania jest w fatalnym stanie. Kropi deszcz, jest minusowa temperatura, więc wszystko zamarza. Trzeba jechać bardzo ostrożnie - mówił nam kilka minut po godzinie 14.00 jeden z kierowców.
Kierowcy zwracają też uwagę na to, że padający deszcz momentalnie zamarza na szybach, co znacznie utrudnia jazdę i widoczność.
Ze skutkami marznącej mżawki walczą też piesi. W Gorzowie niemal wszystkie chodniki są pokryte cienką warstwą lodu. - Wszędzie jest diabelnie ślisko, ale najgorzej jest na pasach dla pieszych na mniej uczęszczanych drogach. Tam białe pasy na jezdni są śliskie jak lód - mówi jedna z gorzowianek.
Jak poruszać się w takich warunkach? Jeśli już musimy jechać samochodem, to według ekspertów należy pamiętać o tym, żeby wszystkie manewry, takie jak skręcanie, hamowanie i przyspieszanie wykonywać, co najmniej dwa razy wolniej. - Zawsze zwracajmy uwagę na nawierzchnię. Inaczej jeździmy po lodzie, śniegu ubitym i grząskim - tłumaczy Łukasz Błaszkowski, kierowca rajdowy z Gorzowa.
Doskonale do jazdy przygotowane są drogi krajowe na terenie woj. lubuskiego. Przez cały czas jest na nich utrzymywana czarna i przyczepna nawierzchnia.
Tragiczna sytuacja panuje na drogach osiedlowych w Zielonej Górze. Tam jeździ się po śniegowych zamarzniętych koleinach.
"Krajówki" są do jazdy przygotowane doskonale.
(fot. fot. Piotr Jędzura)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?