Królowa oddała z nawiązką (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Mieliśmy nadzieję, że skład ZKŻ-u Kronopolu choć trochę poszerzy się od czwartkowego meczu w Zielonej Górze. Nic z tego. Niels Kristian Iversen przyjechał w niedzielę do Leszna i chciał wystartować, ale wyglądał bardzo kiepsko. Nic dziwnego, że trener Aleksander Janas zdecydował się zastąpić kontuzjowanego Duńczyka. Jego miejsce zajął Artem Wodjakow. A więc znów przeciwko kompletnej ekipie "Byków" wystawiliśmy trzech seniorów i trójkę juniorów. Ale skoro raz się udało... Z podobną nadzieją na stadionie im. Alfreda Smoczyka zameldowała się grupa około 1.000 fanów z Zielonej Góry. I co?
Tym razem nie było spektakularnego odjazdu, a ciężka walka o każdy punkt. Ale chyba nikt się nie spodziewał, że na twardym torze mistrzów Polski będzie inaczej. ZKŻ Kronopol długo nie mógł wygrać wyścigu. Czemu? Kiedy nasi dobrze wychodzili spod taśmy, przepadali na dystansie. W biegu juniorów Przemysław Pawlicki wywalczył trzy "oczka" po pięknym ataku po zewnętrznej na drugim łuku. A pokonał dużo bardziej doświadczonego Grzegorza Zengotę. Kiedy gospodarze zdecydowanie wygrywali starty, zielonogórzanie nie mieli nic do powiedzenia. Tak było w wyścigach II i III. W pozostałych dramatycznie traciliśmy pozycje, choć były też wyjątki.

W IV biegu majstersztyk pokazał Grzegorz Walasek. Kapitan Falubazu najpierw po dużej wyprzedził Jarosława Hampela, a na prostej ściął do krawężnika i pokonał Pawlickiego. Jego popis, jak i próby Piotra Protasiewicza, zdarzały się jednak sporadycznie. Na trasie królowały "Byki" i choć nasi bardzo się starali, na półmetku gospodarze prowadzili już 12 "oczkami".

W VIII gonitwie Trener Janas rzucił do walki złotą rezerwę. Walasek i Zengota świetnie wystartowali, ale Hampel jednym zdecydowanym atakiem pogodził obu. Jakby tego było mało Pawlicki znów poradził sobie z naszym juniorem i zamiast odrabiania strat mieliśmy remis.

Ale podziałem punktów skończyły się także dwa kolejne wyścigi. A to za sprawą Protasiewicza i Walaska. Najpierw "PePe" zdecydowanie potraktował na łuku Krzysztofa Kasprzaka i zepchnął go na czwartą lokatę. Z przodu uciekali Damian Baliński i Fredrik Lindgren. Później "Greg" pokonał Adamsa i wciąż utrzymywało się 12 pkt. różnicy.

Impas w XI biegu jako pierwsi przełamali nasi. Protasiewicz świetnie podciągnął Ricky'ego Klinga i obaj wyszli na czoło stawki. Choć rutyniarz ZKŻ-u porzucił po drodze swego partnera, ten rozsądnie się bronił i liczyliśmy na przełom.

Niestety, nie nastąpił, choć w XII wyścigu mieliśmy wyjątkową okazję. Taśmy dotknął Adams i Pawlicki musiał się bronić w parze z drugim juniorem, który zastąpił "Kangura". Lindgren i Kling nie mieli nic do powiedzenia, bo leszczyńska młodzież pojechała po prostu koncertowo. I od tego momentu rozpoczęła się szarża "Byków", która zakończyła się dopiero na ostatnim biegu nominowanym. Największy udział miał w tym podrażniony Kasprzak, który szalał na trasie.

Protasiewicz i Walasek osłodzili nam na pożegnanie gorycz porażki, ale niewiele to zmieniło. Mimo wszystko mamy siedem małych punktów na minusie i z niepokojem będziemy oczekiwali dziś na wiadomości z Wrocławia. Cudów niby nie ma, ale pierwsza czwórka może się jeszcze wymknąć...

UNIA LESZNO - ZKŻ KRONOPOL ZIELONA GÓRA 54:38

UNIA: K. Kasprzak 10 (2, 3, 0, 2, 3), Baliński 8 (3, 1, 3, 0, 1), Adams 8 (3, 1, 2, w, 2), Batchelor 7 (1, 2, 1, 3), Hampel 8 (2, 2, 3, 1), Pawlicki 11 (3, 1, 3, 1, 3), Pavlic 2 (0, 2).
ZKŻ KRONOPOL: Dobrucki zz, Wodjakow 0 (d, -, -, -, -), Protasiewicz 13 (2, 3, 1, 1, 3, 1, 2), Lindgren 4 (0, 0, 0, 2, 1, -, 1), Walasek 16 (1, 3, 2, 4, 3, 0, 3), Zengota 2 (2, 0, 0, 0, 0, -), Kling 3 (1, 2, 0, 0).
Sędziował Artur Kuśmierz (Częstochowa). Widzów 15 tys.

BIEG PO BIEGU

I: Pawlicki (60,20), Zengota, Kling, Pavlic 3:3
II: Baliński (60,00), K. Kasprzak, Walasek, Wodjakow (d) 5:1 (8:4)
III: Adams (59,69 - NCD), Protasiewicz, Batchelor, Lindgren 4:2 (12:6)
IV: Walasek (60,40), Hampel, Pawlicki, Zengota 3:3 (15:9)
V: Protasiewicz (61,00), Batchelor, Adams, Lindgren 3:3 (18:12)
VI: Pawlicki (61,20), Hampel, Protasiewicz, Lindgren 5:1 (23:13)
VII: K. Kasprzak (61,70), Walasek, Baliński, Zengota 4:2 (27:15)
VIII: Hampel (61,10), Walasek (j), Pawlicki, Zengota 4:4 (31:19)
IX: Baliński (62,00), Lindgren, Protasiewicz, K. Kasprzak 3:3 (34:22)
X: Walasek (61,30), Adams, Batchelor, Zengota 3:3 (37:25)
XI: Protasiewicz (62,30), Kling, Hampel, Baliński 1:5 (38:30)
XII: Pawlicki (61,50), Pavlic, Lindgren, Kling, Adams (w) 5:1 (43:31)
XIII: Batchelor (61,70), K. Kasprzak, Protasiewicz, Walasek 5:1 (48:32)
XIV: K. Kasprzak (61,30), Adams, Lindgren, Kling 5:1 (53:33)
XV: Walasek (60,20), Protasiewicz, Baliński, Hampel 1:5 (54:38)