Krystian Pieszczek wygrał pierwszy z trzech finałowych turniejów mistrzostw świata juniorów!

Obaj zawodnicy zdominowali zawody w King’s Lynn i już na początku rywalizacji wypracowali sobie bardzo dużą przewagę nad rywalami. Można zatem założyć, że to właśnie między tą dwójką rozegra się walka o złoto. W finale za plecami Polaka i Anglika przyjechali Max Fricke oraz Erik Riss. Szansę na włączenie się do walki o podium miałby także Paweł Przedpełski. Żużlowiec z Torunia w kapitalnym stylu wygrał dwa pierwsze swoje wyścigi, ale w kolejnym, w pierwszym łuku zahaczył o koło Pieszczka i mocno poobijany został odwieziony do szpitala. Upadków w sobotnim turnieju było zresztą całe mnóstwo. Przez to zawody trwały ponad cztery godziny i zakończyły się grubo po północy polskiego czasu! - Tor był bardzo przyczepny i nie wszyscy sobie na nim radzili - ocenił Adam Skórnicki, który pojechał do Anglii razem z Bartoszem Smektałą. Zawodnik Fogo Unii rzutem na taśmę awansował do półfinału, ale tam nic wielkiego już nie zdziałał. Kolejny turniej finałowy zaplanowano na 16 września w Pardubicach. Finał rywalizacji o tytuł 2 października w Gdańsku.

Wyniki:
1. Krystian Pieszczek (Polska) 20 (3,2,3,3,3+3+3), 2. Robert Lambert (Wielka Brytania) 19 (3,3,3,3,2+3+2), 3. Max Fricke (Australia) 12 (3,3,w,1,2+2+1), 4. Erik Riss (Niemcy) 10 (1,2,w,2,3+2+0), 5. Jack Holder (Australia) 13 (2,2,2,3,3+1), 6. Josh Bates (Wielka Brytania) 12 (2,1,3,3,2+1), 7. Bartosz Smektała (Polska) 7 (1,1,2,0,3+0), 8. Paweł Przedpełski (Polska) 6 (3,3,w,ns,ns+ns), 9. Eduard Krcmar (Czechy) 6 (2,3,0,1,w), 10. Patrick Hansen (Dania) 6 (0,1,3,1,1), 11. Wiktor Kułakow (Rosja) 6 (0,2,1,2,1), 12. Dimitri Berge (Francja) 6 (2,0,2,1,1), 13. Joel Andersson (Szwecja) 5 (1,1,1,2,w), 14. Adam Ellis (Wielka Brytania) 4 (t,w,1,2,2), 15. Mikkel B. Andersen (Dania) 3 (0,w,2,w,1), 16. Zach Wajtknecht (Wielka Brytania) 1 (1,0,d,0,0)