Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krystyna Kędzierska

Redakcja
fot. Archiwum Krystyny Kędzierskiej
fot. Archiwum Krystyny Kędzierskiej
Mieszka w Zielonej Górze i prowadzi Hurtownię Artykułów Przemysłowych "ADAM".

Moja działalność: Hurtownia Artykułów Przemysłowych „ADAM” w Zielonej Górze. Nasza firma działa na rynku nieprzerwanie od 1993 r. Jest jedną z największych hurtowni na terenie naszego województwa. W naszej ofercie znajduje się bogaty asortyment świec, zniczy, upominków oraz artykułów dekoracyjnych.

Jestem kobietą przedsiębiorczą... Ponieważ kiedy zaczynałam pracować na własny rachunek był rok 1988, a więc jeszcze czasy niesprzyjające przedsiębiorczości. Nawet odejście z firmy, w której pracowałam na etacie nie było takie proste. Moi przełożeni nie zgodzili się na skrócenie okresu wypowiedzenia, więc przez 3 miesiące pracowałam, a własną firmą zajmowałam się po godzinie 15.00. To był zakład krawiecki. Tylko dzięki temu, że miałam szczęście do ludzi, których zatrudniałam i wsparciu męża, daliśmy radę. Po 5 latach sytuacja na rynku odzieżowym zmieniła się. Nie miałam pomysłu, co dalej. Zamknęłam zakład i chciałam dać sobie trochę czasu na zastanowienie. Nie minął miesiąc, kiedy za namową męża postanowiłam podziałać w branży świecarskiej. Był rok 1993. W tamtym czasie świec używało się u nas wtedy, gdy zabrakło światła. I takie świece były na rynku. Ale pojawili się w Polsce pierwsi producenci świec ozdobnych.

Trzeba było tylko do nich dotrzeć. Nie było internetu, ale były targi, pierwsze wystawy branżowe. W tamtym czasie bardzo dużo jeździłam, początkowo pociągami, a później kupiłam swój pierwszy samochód. Firma się rozkręcała, zatrudniłam więcej pracowników. W dotychczasowym lokalu zrobiło się ciasno. Razem z mężem kupiliśmy starą stolarnię. Na remont i adaptację pozostało już niewiele środków. Mąż przez cały czas prowadził swoją firmę, w mojej służył jedynie radą i pomocą. Firma się nieźle „kręciła”, zatrudniałam 8-10 pracowników. Wszystko, co udało się zarobić inwestowałam w remonty, a w końcu w rozbudowę. I tak minęło 19 lat. Firma, to mój drugi dom. Niestety w ostatnim czasie musiałam zredukować zatrudnienie, pracownicy, którzy zostali pracują ze mną od ponad 10 lat.

Zmieniam świat... Gdy adoptuję psa ze schroniska, kupuję na giełdzie maleńką i chorą suczkę, a w końcu przygarniam bezdomnego kota i wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Wykupuję działkę przyległą do mojej, aby powiększyć parking dla klientów, a w rezultacie zakładam na niej skwer, obsadzam krzewami i wszystko wygląda tak ładnie.

W domu, w pracy, z przyjaciółmi... Staram się być sobą, ale to nie jest łatwe.

Życie ma sens... Kiedy udaje mi się uporać z codziennymi problemami i pozostaje mi czas na odpoczynek z rodziną, w moim ogrodzie i babskie spotkania z moimi dwiema przyjaciółkami.

Najbardziej cieszę się... Kiedy odwiedzają mnie moje dzieci, które na stałe mieszkają w Krakowie.

Nie lubię... Konfliktów i nieporozumień z ludźmi w ogóle, a szczególnie z tymi, na których mi zależy.

Moja pasja to... Ogród, jazda samochodem, książki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska