Kryzys Lubuszanom niestraszny?

Dokładnie 13 miesięcy temu robiliśmy podobną akcję. W sobotę wyruszyliśmy sprawdzić, co na sklepowych półkach zmieniło się w ciągu ostatniego roku. Sprawdziliśmy i porównaliśmy ceny w ośmiu sklepach województwa. - Gdy kupujemy żywność, zwracamy uwagę przede wszystkim na cenę - mówili nam klienci sklepów, które odwiedzaliśmy. Nasze porównanie pozwala zorientować się, ile w konkretnych sklepach trzeba zapłacić za określony towar.

Według naszej analizy podrożała kawa i nabiał. Ceny wielu produktów są identyczne jak przed rokiem. Nie można jednak uogólniać , bo różnica zależy od... sklepu, w którym dany towar kupiliśmy. Według badań Głównego Urzędu Statystycznego ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2009 r. wzrosły o 0,2 proc. Okazuje się, że największy wpływ na wskaźnik cen miały podwyżki opłat związanych z transportem. Ceny żywności jednak... spadły!

Fajki poszły w górę

Tego jednak w kieszeni wiele osób nawet nie odczuło. - Ostatnio bardziej analizuję ceny poszczególnych produktów - mówi pani Magda z Zielonej Góry, mama dwuletniego Patryka. Jej mąż obawia się utraty pracy. - Dlatego staramy się możliwie najwięcej zaoszczędzić, w razie gdyby miały nadejść gorsze czasy - mówi. Kobieta po owoce wybiera się tam, gdzie taniej. -Zabieram małego na spacer, przy okazji robię zakupy. Bo czereśnie, które bardzo lubię, w osiedlowym warzywniaku kosztują 14 zł, a na ryneczku 10 zł - mówi. Przekonuje, że podobnie jest z innymi owocami i warzywami.

- Chcę zjeść i dać dziecku, dlatego w tej kwestii szukam oszczędności - mówi.

Aleksander Hoffman z Gorzowa łapie się za głowę. - Zarobki od dawna stoją w miejscu, a życie coraz droższe. Najczęściej zakupy robię w sklepie taniej sieci - przekonuje murarz z Gorzowa. On, podobnie jak pani Magda, zwraca uwagę na cenę. - Gdy robię zakupy, pierwszą rzeczą na jaką patrzę jest cena. Jestem palaczem, to, co się dzieje z cenami papierosów, jest nienormalne. Zostałem zmuszony do ograniczenia palenia, bo po prostu nie stać mnie na papierosy. Prawie 10 zł? To lekka przesada - złości się. I ma rację. Bo według szacunków GUS, w II kwartale br. w stosunku do kwartału poprzedniego, ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły, podniesiono opłaty związane z transportem oraz ceny żywności i napojów bezalkoholowych! Droższe były napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe. Obniżyły się za to ceny odzieży i obuwia.

Czytaj też: Drożeją papierosy

Kryzys? Bez przesady!

Większości Lubuszan jednak kryzys niestraszny. - Nie muszę z niczego rezygnować, a tego całego kryzysu jakoś nie odczuwam - mówi pani Jadwiga z Czerwieńska. Czytelniczka kupuje to, co potrzebuje, nie szuka na siłę tańszych zamienników, wybiera się na zaplanowane od pół roku wakacje. - Oczywiście, nie szastam pieniędzmi i sprawdzam cenę produktu, zanim włożę go do koszyka, ale też nie oszczędzam na wszystkim - mówi. Co miesiąc stara się też „na wszelki wypadek” odłożyć kilka groszy. Ale wzrostu cen nie odczuła, bo jak mówi, wybiera hipermarkety, w których ceny są niższe. - Podobnie „kryzysowe szaleństwo” ocenia Anna Hanysz z Gorzowa, którą spotkaliśmy podczas wizyty w sklepie. - Na duże zakupy wybieramy się wraz z mężem raz w tygodniu do jakiegoś dużego, taniego marketu, najczęściej do Tesco. Gdy robię codzienne zakupy, oczywiście zwracam uwagę na cenę, ale nie jest ona dla mnie najważniejsza. Liczy się jakość, a oczywiście cena musi mieścić się w ramach zdrowego rozsądku.

Warto mieć porównanie

Nasze porównanie daje możliwość zorientowania się w cenach, jakie w konkretnych sklepach trzeba zapłacić za dany towar (nie we wszystkich określony przez nas produkt był dostępny). Oczywiście, w niektórych przypadkach te różnice są groszowe. Ale nie zawsze! Poza tym ziarnko do ziarnka i zbiera się... ładna sumka, którą miesięcznie można bez wyrzeczeń zaoszczędzić. Nasze zestawienie cen pokazuje, że czasami warto wybrać się na zakupy do marketu, który jest dalej od domu. - Uważam, że warto pojechać kawałek dalej autem i zaoszczędzić te parę groszy. Bo w miesiącu może być to nawet kilkadziesiąt złotych - przekonuje pani Anna.

Czytaj też: GUS: Inflacja w czerwcu - 3,5 proc.

ZESTAWIENIE CEN POSZCZEGÓLNYCH PRODUKTÓW

(porównanie ceny z czerwca 2008 i 25 lipca br.)

Gorzów Wlkp.

Zielona Góra