Gorzowianin źle rozpoczął zawody w Gnieźnie. Bo w pierwszym wyścigu nawet nie wystartował, dotknął taśmy i został wykluczony. Później Krzysztof Kasprzak „ciułał” punkty, a bardzo szybki był dopiero w ostatniej swojej gonitwie. Pokonał wszystkich rywali, ale wygrana ta nie dała mu miejsce wśród zawodników, którzy po turnieju zasadniczym stanęli do rywalizacji o czołowe lokaty. Reprezentant Stali pojechałby w wyścigu barażowym o wielki finał, gdyby zdobył choćby jeden punkt więcej. Na poprawę swojej sytuacji w SEC, Krzysztof Kasprzak będzie miał jeszcze trzy okazje. Kolejne turnieje cyklu odbędą się 14 lipca w Güstrow, 18 sierpnia w Daugavpils i 15 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Katastrofa! Wypadek żużlowca Falubazu Zielona Góra
W Gnieźnie najlepiej ścigał się Jarosław Hampel. Żużlowiec z Leszna do finału awansował z pierwszego miejsce w klasyfikacji, stracił tylko jeden punkt na rzecz Duńczyka Leona Madsena. W finałowej gonitwie Szwed Antonio Lindbäck próbował „kąsać” Polaka, ale tylko przez dwa okrążenia. Później „Hampelek” już tylko bawił się jazdą. Trzeci był Niemiec Kai Huckenbeck, a czwarty Duńczyk Mikkel Michelson. – Od pierwszego wyścigu pewnie czułem się na torze, stąd tyle wygranych biegów – powiedział Jarosław Hampel. – Fajnie, że zdobyłem tak dużo punktów, bo w perspektywie mam kolejne turnieje na dość trudnych torach. Łatwo nie będzie. Szczególnie w Güstrow geometria toru jest zaskakująca. Ale jeśli jest forma, to żadna geometria nie powinna przeszkadzać.
Ciężki przedmiot pożądania
Żużlowcy w mistrzostwach Europy walczą o efektownie prezentujące się trofeum. Najlepszy zawodnik po ostatnim turnieju na Stadionie Śląskim otrzyma ważący aż 17 kilogramów puchar. „Przedmiot pożądania” – jak mówią o nim organizatorzy SEC - jest przy tym wysoki na ponad pół metra (56,6 cm). Wyróżnia się barwami. Surowy, ciemny srebrny kolor, charakteryzujący części motocykla, miesza się z pozłacanymi ogniwami wiszących po bokach łańcuchów. Na pucharze można dostrzec podzieloną na pół tylną zębatkę, której części służą jako uchwyty. Najważniejszym punktem trofeum jest tłok o średnicy 17,78 cm. Puchar dla mistrza Europy po raz kolejny przygotował Brytyjczyk Shane Martin.
WYNIKI 1. RUNDY SEC
1. Jarosław Hampel (Polska) – 1. miejsce w finale 17 (3,3,3,2,3,3), 2. Antonio Lindbäck (Szwecja) – 2. miejsce w finale 13 (3,3,3,2,0,2), 3. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 3. miejsce w finale 11 (1,3,0,3,3,1), 4. Mikkel Michelsen (Dania) – 4. miejsce w finale 9 (1,1,3,2,2,0), 5. Piotr Pawlicki (Polska) 9 (2,3,1,1,2), 6. Peter Kildemand (Dania) 8 (2,2,0,3,1), 7. Vaclav Milik (Czechy) 8 (1,2,2,3,0), 8. Krzysztof Kasprzak (Polska) 8 (t,2,2,1,3), 9. Leon Madsen (Dania) 8 (2,1,1,3,1), 10. Andreas Jonsson (Szwecja) 7 (3,0,1,2,1), 11. Robert Lambert (Wielka Brytania) 6 (t,2,1,0,3), 12. Emil Sajfutdinow (Rosja) 6 (0,1,2,1,2), 13. Adrian Gała (Polska) 5 (3,0,0,0,2), 14. Andrzej Lebiediew (Łotwa) 5 (0,1,3,1,0), 15. Andriej Kudriaszow (Rosja) 5 (2,0,2,0,1), 16. Robert Chmiel (Polska) 1 (1), 17. Josef Franc (Czechy) 0 (0,0,0,0,0), 18. Norbert Krakowiak (Polska) 0 (0).
OBEJRZYJ najnowszy magazyn żużlowy "Tylko w lewo"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?