Z informacji udzielonych nam w dniu wypadku przez Sławomira Koniecznego, rzecznika Komendy Wojewódzkiej Policji wynika, że ok. godz. 14.30 została potrącona przez samochód lublin, którym kierował 29-letni mężczyzna. W wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła.
- Mamusia miała liczne obrażenia wewnętrzne co przemawia za tym, że jadące od strony Tesco auto musiało pędzić z dużą szybkością. O impecie uderzenia świadczył też złamany znak na wysepce. Mama całe życie była rozważną kobietą. Nigdy nie weszłaby na ulicę na czerwonym świetle, więc zależy nam na dojściu prawdy co wtedy tam na ulicy się wydarzyło - mówi ze łzami w oczach jej 28-letnia córka Natalia.
Dziewczyna mówi, że w tamtym dniu jej mama była ubrana w białą kurtkę i buty śniegowce. Świadków tego zdarzenia nie ma, a jej bardzo zależy na poznaniu prawdy. - Dzięki wsparciu mamusi niedawno pokonałam nowotwór piersi. A będzie mi łatwiej żyć, gdy się dowiem dlaczego ona wtedy na tych pasach zginęła - mówi ze łzami w oczach Natalia.
Osoby, które widziały tamte zdarzenie rodzina prosi o kontakt na tel. 603 777 737.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?