Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś wyrzuca klepsydry do śmietników w Kostrzynie nad Odrą. - To oburzające - mówi Czytelniczka. Sprawą już zajęli się urzędnicy

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Czytelniczka Marta z Kostrzyna zwróciła uwagę na klepsydry, które lądują w śmietnikach w różnych częściach miasta. - To bezmyślność i brak szacunku dla zmarłych - mówi. Sprawą już zajęli się miejscy urzędnicy.Mieszkanka Kostrzyna znalazła zerwane i wrzucone do śmietników klepsydry w kilku miejscach miasta, m.in. na os. Leśnym. Jest oburzona. Twierdzi, że to oznaka braku szacunku do osób zmarłych. - Firmy, które je rozwieszają, mogłyby później je zabierać i w jakiś sposób utylizować. Takie wyrzucanie do śmieci jest oburzające - mówi. Jedna z klepsydr leżała w śmietniku na os. Leśnym. Z tą sprawą zwróciliśmy się do Piotra Dziekana, miejskiego radnego właśnie z tego osiedla. - Zajmę się tą sprawą, to faktycznie niedopuszczalna sytuacja - mówi radny. Kilka godzin później zgłosił sprawę urzędnikom na komisji rady miasta. - Sprawa została zgłoszona pracownikom wydziału gospodarki komunalnej. Obiecali przekazać zakładom pogrzebowym, wieszającym klepsydry, aby zwracały uwagę na to, gdzie są one później wyrzucane. Może być jednak tak, że klepsydry zrywają osoby postronne, które chcą powiesić na tablicy swoje ogłoszenie. A na to już nie mamy wpływu - mówi Piotr Dziekan.Przeczytaj też:  Pochował matkę i chciał oszukać zakład pogrzebowyZobacz też wideo: Magazyn Informacyjny GL 09.03.2018
Czytelniczka Marta z Kostrzyna zwróciła uwagę na klepsydry, które lądują w śmietnikach w różnych częściach miasta. - To bezmyślność i brak szacunku dla zmarłych - mówi. Sprawą już zajęli się miejscy urzędnicy.Mieszkanka Kostrzyna znalazła zerwane i wrzucone do śmietników klepsydry w kilku miejscach miasta, m.in. na os. Leśnym. Jest oburzona. Twierdzi, że to oznaka braku szacunku do osób zmarłych. - Firmy, które je rozwieszają, mogłyby później je zabierać i w jakiś sposób utylizować. Takie wyrzucanie do śmieci jest oburzające - mówi. Jedna z klepsydr leżała w śmietniku na os. Leśnym. Z tą sprawą zwróciliśmy się do Piotra Dziekana, miejskiego radnego właśnie z tego osiedla. - Zajmę się tą sprawą, to faktycznie niedopuszczalna sytuacja - mówi radny. Kilka godzin później zgłosił sprawę urzędnikom na komisji rady miasta. - Sprawa została zgłoszona pracownikom wydziału gospodarki komunalnej. Obiecali przekazać zakładom pogrzebowym, wieszającym klepsydry, aby zwracały uwagę na to, gdzie są one później wyrzucane. Może być jednak tak, że klepsydry zrywają osoby postronne, które chcą powiesić na tablicy swoje ogłoszenie. A na to już nie mamy wpływu - mówi Piotr Dziekan.Przeczytaj też: Pochował matkę i chciał oszukać zakład pogrzebowyZobacz też wideo: Magazyn Informacyjny GL 09.03.2018 Czytelniczka Marta
Czytelniczka Marta z Kostrzyna zwróciła uwagę na klepsydry, które lądują w śmietnikach w różnych częściach miasta. - To bezmyślność i brak szacunku dla zmarłych - mówi. Sprawą już zajęli się miejscy urzędnicy. Mieszkanka Kostrzyna znalazła zerwane i wrzucone do śmietników klepsydry w kilku miejscach miasta, m.in. na os. Leśnym. Jest oburzona. Twierdzi, że to oznaka braku szacunku do osób zmarłych. - Firmy, które je rozwieszają, mogłyby później je zabierać i w jakiś sposób utylizować. Takie wyrzucanie do śmieci jest oburzające - mówi. Jedna z klepsydr leżała w śmietniku na os. Leśnym. Z tą sprawą zwróciliśmy się do Piotra Dziekana, miejskiego radnego właśnie z tego osiedla. - Zajmę się tą sprawą, to faktycznie niedopuszczalna sytuacja - mówi radny. Kilka godzin później zgłosił sprawę urzędnikom na komisji rady miasta. - Sprawa została zgłoszona pracownikom wydziału gospodarki komunalnej. Obiecali przekazać zakładom pogrzebowym, wieszającym klepsydry, aby zwracały uwagę na to, gdzie są one później wyrzucane. Może być jednak tak, że klepsydry zrywają osoby postronne, które chcą powiesić na tablicy swoje ogłoszenie. A na to już nie mamy wpływu - mówi Piotr Dziekan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska