Latem nie ma przerwy!

Nie ma takiej możliwości, żeby tenisiści ziemni i stołowi zagrali przeciwko sobie. Postanowiliśmy zatem sparować ich w jednym atykule, tym bardziej, że obie dyscypliny mają w Świebodzinie wielu kibiców.

Zmagania tenisistów na kortach Jak co roku, na kortach stadionu OSiR w Świebodzinie rozegrano turniej w tenisa ziemnego z okazji Dni Świebodzina. Tym razem grano w dwóch kategoriach Open - w singlach i grach parami.

Do rywalizacji zapisali się stali bywalcy miejscowych kortów. Pojedynki były wyrównane, ale zacięte, bo grano o okazałe puchary, sędzią i zarazem organizatorem turnieju był Kazimierz Jaworski.

W grach singlowych najskuteczniejszy okazał się Maciek Soloch, który pokonał w finale Pawła Hrycuka 6:3 i 6:3. Natomiast trzecią lokatę zajął Sławek Sulowski.

W grach parami pierwsze miejsce zajęli Grzegorz Bylina i Sławek Sulowski, drugą lokatę wywalczyła para Jerzy Obara i Maciek Soloch, trzecie miejsce Jacek Hawryluk i Marek Bartkowiak.

Na zakończenie zawodów puchary wręczył organizator i sędzia - Kazimierz Jaworski.

Integracyjne zakończenie sezonu Zarząd klubu KS Jofrakuda na zakończenie rozgrywek ligowych tenisa stołowego, zorganizował wyjazdowy turniej i spotkanie z członkami rodzin zawodników klubu w Łagowie.

Pierwszym punktem integracji były rozgrywki o najlepszego zawodnika Jofrakudy. W turnieju brało udział 14 graczy, ale tradycyjnie wygrywali zawodnicy trzecioligowi. Tym razem zwyciężył Radosław Żelengowski przed Wojciechem Starszakiem; na trzecim miejscu uplasowali się Dariusz Franc i Marek Szwer; miejsca 5-6 zajęli Mateusz Żelengowski i Piotr Konstanty.
Pozostali zostali pokonani ale napierają i zapowiadają, że w kolejnym roku „to zobaczymy, jaka będzie kolejność”. Po wręczeniu pucharu wszyscy zostali zaproszeni do miejscowego ośrodka wypoczynkowego i tam przy dobrej muzyce i dobrym jedzeniu bawili się do rana.