Laureaci konkursu Lubuski Lider Biznesu. Elektrociepłownia z Zielonej Góry

Po wybudowaniu w 2004 r. nowoczesnego bloku gazowo – parowego najważniejszym zadaniem jest obecnie realizacja dwóch wielkich programów modernizacji. Ich wspólny koszt to około 120 mln zł. Niemal równo po 60 mln zł. W ramach pierwszego programu, spółka całkowicie zrezygnuje ze spalania węgla. A tylko w 2009 roku spalono ponad 17,6 tys. ton węgla, podczas gdy przed 2004 r. spalano ponad 100 tys. ton.

Jednak, by tak się stało, obecne kotły węglowe, zostaną zastąpione przez pięć kotłów wodnych olejowo-gazowych o mocy 32 MWt każdy, jeden kocioł parowy o wydajności 7 t/godz. oraz dwa zbiorniki oleju.

Nowe kotły będą zasilane gazem, kupowanym z zielonogórskiego oddziału Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. A tłoczony jest on gazociągiem ze złóż położonych w pobliżu Kościana. Zwróćmy uwagę, że kotły będą opalane gazem. Ale w razie kłopotów z jego dostawą, bardzo szybko można przejść na spalanie oleju opałowego. Stąd właśnie dwa zbiorniki zapasowe.

Prezes Babiuch podkreśla, że EC ZG ma podpisany kontrakt na dostawę gazu z krajowych złóż do 2024 roku, a więc jeszcze przez 14 lat. To oznacza, że jest niewrażliwa na rosnącą cenę gazu z importu i że w najbliższym czasie mieszkańcom Zielonej Góry nie grożą zaskakujące podwyżki cen dostarczanego ciepła. - Nie mogę obiecywać, że ceny spadną. Ale na pewno będą one stabilne i przewidywalne - zapewnia prezes Babiuch.

Cała inwestycja ma zostać zakończona do stycznia 2013 roku. Wtedy to z hałd EC zniknie węgiel. Odetchną też mieszkańcy, a zielonogórska spółka będzie spełniała normy w zakresie ochrony środowiska, jakie w Unii Europejskiej mają obowiązywać od 2016 roku.

Nie mniej ważną inwestycją dla EC jest modernizacja sieci ciepłowniczej. Tu warto przypomnieć, że 1 kwietnia 2009 roku Zielonogórska Energetyka Cieplna została włączona w struktury Elektrociepłowni „Zielona Góra”. Niestety sieć ta, najczęściej budowana w latach 70., nie należy do najlepszych. W konsekwencji straty w przesyłanym cieple sięgają nawet 14 procent. Tylko do 2013 roku zaplanowano wymianę i modernizację sieci o długości ponad 7 km.

- Zamiast rur o średnicy 700 mm, położymy nowoczesne sieci o średnicy 500 mm – wyjaśnia Babiuch. – Czy to wystarczy? – pytamy. – Oczywiście. Pamiętajmy, że rury położono, zakładając, że w przyszłości Zielona Góra będzie miastem aż 300- tysięcznym. A tak się zapewne nie stanie.

Po zakończeniu modernizacji sieci ciepłowniczej i zastąpieniu kotłów węglowych gazowymi, zielonogórska EC będzie miała jeden z najnowocześniejszych systemów ciepłowniczych nie tylko w Polsce, ale także w krajach Unii Europejskiej. –Wiele miast nawet w Niemczech będzie mogło nam zazdrościć – przekonuje Babiuch.

Dodajmy, że wtedy EC będzie dysponowała mocą cieplną około 290 MW i mocą elektryczną prawie 200 MW. Takie połączenie produkcji ciepła i prądu jest najlepszym i najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem. Przy samej produkcji energii elektrycznej, wiele ciepła trafia po prostu do komina. Dlatego celem Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych, któremu szefuje Marian Babiuch jest, aby wszystkie polskie ciepłownie, zostały zamienione na elektrociepłownie.

- Wyliczyliśmy, że oddzielna produkcja prądu i ciepła sprawia, że trzeba spalić o ponad 30 procent więcej paliwa. Dlatego jednoczesna produkcja energii cieplnej i elektrycznej, to nie tylko oszczędności, ale też pozyskiwanie dodatkowej energii elektrycznej. To ważne, bo zgodnie z prognozami już od 2015 roku Polsce grozi niedobór energii elektrycznej – dodaje prezes Babiuch.

ZWYCIĘZCY DRUGIEJ EDYCJI KONKURSU LUBUSKI LIDER BIZNESU

Przedsiębiorstwa mikro (do 9 pracowników):

1. Lubuski Fundusz Poręczeń Kredytowych - Zielona Góra

2. Euro Invest - Gorzów Wlkp.

3. Bokaro - Gorzów Wlkp.

Przedsiębiorstwa małe (10 - 49 pracowników):

1. Ziel-Bruk - Zielona Góra, Gorzów Wlkp.

2. Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna - Kostrzyn nad Odrą

    Streamsoft - Zielona Góra

Przedsiębiorstwa średnie (50 - 249 pracowników):

1. Rzeźnictwo Grzegorz Zyguła - Zbąszynek

2. Gotech - Gorzów Wlkp.

3. Zakład wylęgu drobiu Tomasz i Andrzej Sztuder - Dąbie

Przedsiębiorstwa duże (od 250 pracowników):.

1. ICT Poland - Kostrzyn nad Odrą

2. Elektrociepłownia - Zielona Góra

3. Leks - Sulęcin

O konkursie

To już druga edycja konkursu Lubuski Lider Biznesu zorganizowanego przez Zachodnią Izbę Przemysłowo-Handlowa i ,,Gazetę Lubuską”, pod patronatem marszałka województwa Marcina Jabłońskiego.

Celem konkursu jest promocja najlepszych firm w naszym regionie.

Firmy były oceniane w czterech kategoriach:

- przedsiębiorstwa mikro (zatrudniające do 9 pracowników)

- przedsiębiorstwa małe (10 - 49 pracowników)

- przedsiębiorstwa średnie (50 - 249 pracowników)

- przedsiębiorstwa duże (od 250 pracowników).

Trzy najlepsze firmy w każdej kategorii nagrodzono statuetkami ,,Lubuskiego Lidera Biznesu” na lata 2010/2011. Wszystkie firmy zakwalifikowane do drugiego etapu konkursu otrzymały certyfikaty. Wyróżnione firmy będą miały prawo przez rok od chwili wręczenia nagród, do wykorzystywania logo Konkursu wraz z tytułem.