Lawina kolizji w mieście zaskoczyła samych policjantów. Tym bardziej że z reguły średnio w miesiącu dochodzi do 150 tego typu zdarzeń.
Przyczyna jest jedna - zeszły śniegi i odsłoniły się dziury. Zdaniem policji w Gorzowie nie jest to kwestia wybranych miejsc. Dziury są wszędzie i jest to poważny problem. Policja nazywa rzecz po imieniu - sytuacja jest zatrważająca.
Policja tłumaczy, że nie ma obowiązku przyjeżdżania do tego typu zdarzeń, ale nie odmawia, jeśli dostaje wezwanie. Mundurowi tłumaczą, że aby uzyskać odszkodowane od ubezpieczyciela, wystarczy, że na miejscu zdarzenia zrobimy zdjęcie nawet komórką. Poza tym trzeba uzyskać potwierdzenie od świadków, że rzeczywiście takie wydarzenie miało miejsce.
W wypadku, w którym inni doznali różnych urazów, nie wolno ruszać samochodu do czasu przybycia policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
