Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokalne podatki pójdą w górę

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
Lokalne podatki pójdą w górę
Lokalne podatki pójdą w górę sxc.hu
O ile skoczą nam podatki i inne lokalne opłaty? - Nie wiadomo - mówi Jacek Wójcicki, wójt Deszczna. Podobne reagują inni włodarze przez nas "zaczepiani”. Jednak gminy powoli już przymierzają się do budżetu na 2013 rok.

- Prąd, czynsz za mieszkanie, woda i ścieki, za to wszystko musimy płacić - wylicza Krzysztof Daleki z Kożuchowa. - Tymczasem rury u nas pękają, woda idzie w grunt, a przez to każdego roku są podwyższane opłaty. A remontu nie ma widać...
Zdaniem czytelnika, płaca minimalna powinna być wyższa, wynosić około 2 tys. zł, bo jak tu wyżyć, gdy ceny idą w górę poczynając od artykułów spożywczych, a na benzynie kończąc.

Zwykli obywatele narzekają, opowiadają o swojej trudnej sytuacji i mają rację! Jednak mechanizm podatków lokalnych jest taki, że w zasadzie każdy samorząd na kolejny rok szykuje ich podwyżki. Musi, żeby "wyżyć”, czyli sensownie skonstruować budżet. Bierze się to chociażby stąd, że rząd dokłada gminom obowiązków nie przekazując odpowiednich pieniędzy, co podkreślają wszyscy burmistrzowie, wójtowie. Zwłaszcza dotyczy to oświaty. Zatem pomijając narzekania pojedynczych obywateli gmina ściąga z nich odpowiednie pieniądze, żeby przeżyć jako wspólnota. Oczywiście konflikt na linii jednostka - społeczeństwo jest w tym wypadku nieunikniony!

- Przy czym pojawia się coraz bardziej poważny problem ściągalności podatków - podpowiada Tytus Fokszan, rzecznik sulechowskiego ratusza. 
Jak więc wyglądają w naszym regionie przygotowania do ustalenia lokalnych opłat na 2013 rok?
- O budżecie możemy rozmawiać dopiero w połowie września - mówi wójt Deszczna Jacek Wójcicki. Podobnie Anna Benit z urzędu we Wschowie (- Jeszcze nie mamy informacji na temat podatku rolniczego czy leśnego) i skarbnik gminy Pszczew Halina Jokiel.

- Założenia ogłoszone w zarządzeniu burmistrza mówią, iż średni roczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniesie 2,7 proc., planowany wzrost wynagrodzeń administracji 3 proc., a planowana płaca minimalna proponowana przez rząd wyniesie 1,6 tys. zł - podaje skarbnik gminy Rzepin, Małgorzata Barwińska.
W Bogdańcu ułatwieniem dla mieszkańców zainteresowanych założeniami do budżetu mogą być informacje umieszczone na stronie internetowej. W Dąbiu też ze strony internetowej dowiemy się, że przyjęty zostanie wzrost inflacji wysokości 2,7 proc., a w założeniach ogólnych wzrost PKB - 2,9 proc., zaś średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych 2,7 proc.

- Możemy mówić tylko o założeniach, o niczym innym - wskazuje skarbnik gminy Bogdaniec Zofia Telesińska-Błoch. - Przewidujemy raczej taki wzrost podatków, jak inflacja, czyli tak 5 proc. w stosunku do tego, co było poprzednio, z zachowaniem częściowych ulg i zwolnień określonych w uchwałach na rok 2012. W założeniach mamy m.in. wskaźniki wzrost cen towarów i usług o 2 proc., wynagrodzeń również o 2 proc. Założenia są jednak założeniami i dopiero po przyjęciu uchwały przez radnych będzie można mówić o realnych stawkach.

Na razie zatem samorządy czekają na założenia rządowe, a konkretnie Ministerstwa Finansów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska