Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lot balonem nad Gorzowem i niesamowite zdjęcia

Artur Szymczak, tel. 500 324 388, [email protected]
Agnieszka Doberschuetz i Marta Wrzask zainicjowały Projekt Multikulti, w ramach którego organizują cykl spotkań z podróżnikami. W 2014 r. przeleciały balonem nad Gorzowem, pod pilotażem Beaty Chomy z poznańskiego aeroklubu. Podczas lotu zrobiły spektakularne zdjęcia.- Nie wiedziałyśmy, co nas czeka. Nie spodziewałyśmy się aż tak niesamowitych widoków. Teraz wiemy, że przelot nad miastem i jego okolicami to okazja do stworzenia bardzo ciekawych obrazów. Planujemy więc ciąg dalszy. Trwają rozmowy z naszą pilotką - mówi Agnieszka Doberschuetz.Wystawa najprawdopodobniej znajdzie jeszcze swoje miejsce w Poznaniu, a może nie tylko. - Planujemy włączyć się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zdjęcia z Projektu Multikulti wsparły już niejedną akcję charytatywną. Wiele osób pyta też o możliwość zakupu zdjęć i nad taką opcją również myślimy - dodaje A. Doberschuetz.Marzeniem obu pań jest, by Gorzów miał swój własny balon. - Balon to genialny środek promocji, widoczny wszędzie, przykuwający uwagę, latający nie tylko nad Polską. W każdym razie, po niezwykle udanej drugiej edycji Festiwalu Podróżniczego, balon już na dobre zostaje jego symbolem - podsumowuje Agnieszka Doberschuetz. Jednak koszt zakupu balonu to wydatek nawet 150 tys. zł. i bez sponsora może być trudno zrealizować ten projekt.Jeszcze przez cały listopad zdjęcia z przelotu można podziwiać na wystawie w restauracji Łubu Dubu. Wystawa została dofinansowana z budżetu miasta i ze wsparciem oddziału zakładowego Stilon Gorzów.
Agnieszka Doberschuetz i Marta Wrzask zainicjowały Projekt Multikulti, w ramach którego organizują cykl spotkań z podróżnikami. W 2014 r. przeleciały balonem nad Gorzowem, pod pilotażem Beaty Chomy z poznańskiego aeroklubu. Podczas lotu zrobiły spektakularne zdjęcia.- Nie wiedziałyśmy, co nas czeka. Nie spodziewałyśmy się aż tak niesamowitych widoków. Teraz wiemy, że przelot nad miastem i jego okolicami to okazja do stworzenia bardzo ciekawych obrazów. Planujemy więc ciąg dalszy. Trwają rozmowy z naszą pilotką - mówi Agnieszka Doberschuetz.Wystawa najprawdopodobniej znajdzie jeszcze swoje miejsce w Poznaniu, a może nie tylko. - Planujemy włączyć się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zdjęcia z Projektu Multikulti wsparły już niejedną akcję charytatywną. Wiele osób pyta też o możliwość zakupu zdjęć i nad taką opcją również myślimy - dodaje A. Doberschuetz.Marzeniem obu pań jest, by Gorzów miał swój własny balon. - Balon to genialny środek promocji, widoczny wszędzie, przykuwający uwagę, latający nie tylko nad Polską. W każdym razie, po niezwykle udanej drugiej edycji Festiwalu Podróżniczego, balon już na dobre zostaje jego symbolem - podsumowuje Agnieszka Doberschuetz. Jednak koszt zakupu balonu to wydatek nawet 150 tys. zł. i bez sponsora może być trudno zrealizować ten projekt.Jeszcze przez cały listopad zdjęcia z przelotu można podziwiać na wystawie w restauracji Łubu Dubu. Wystawa została dofinansowana z budżetu miasta i ze wsparciem oddziału zakładowego Stilon Gorzów. Agnieszka Doberschuetz
Agnieszka Doberschuetz i Marta Wrzask zainicjowały Projekt Multikulti, w ramach którego organizują cykl spotkań z podróżnikami. W 2014 r. przeleciały balonem nad Gorzowem, pod pilotażem Beaty Chomy z poznańskiego aeroklubu. Podczas lotu zrobiły spektakularne zdjęcia. - Nie wiedziałyśmy, co nas czeka. Nie spodziewałyśmy się aż tak niesamowitych widoków. Teraz wiemy, że przelot nad miastem i jego okolicami to okazja do stworzenia bardzo ciekawych obrazów. Planujemy więc ciąg dalszy. Trwają rozmowy z naszą pilotką - mówi Agnieszka Doberschuetz. Wystawa najprawdopodobniej znajdzie jeszcze swoje miejsce w Poznaniu, a może nie tylko. - Planujemy włączyć się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zdjęcia z Projektu Multikulti wsparły już niejedną akcję charytatywną. Wiele osób pyta też o możliwość zakupu zdjęć i nad taką opcją również myślimy - dodaje A. Doberschuetz. Marzeniem obu pań jest, by Gorzów miał swój własny balon. - Balon to genialny środek promocji, widoczny wszędzie, przykuwający uwagę, latający nie tylko nad Polską. W każdym razie, po niezwykle udanej drugiej edycji Festiwalu Podróżniczego, balon już na dobre zostaje jego symbolem - podsumowuje Agnieszka Doberschuetz. Jednak koszt zakupu balonu to wydatek nawet 150 tys. zł. i bez sponsora może być trudno zrealizować ten projekt. Jeszcze przez cały listopad zdjęcia z przelotu można podziwiać na wystawie w restauracji Łubu Dubu. Wystawa została dofinansowana z budżetu miasta i ze wsparciem oddziału zakładowego Stilon Gorzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska