Powodem jest susza. Leśnicy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przebywania na terenach leśnych.
W przypadku zauważenia pożaru należy niezwłocznie zadzwonić na nr alarmowy Państwowej Straży Pożarnej 998 lub numer alarmowy 112.
Wypalanie traw jest zabronione
Lubuscy strażacy mają ręce pełne roboty. Otrzymują olbrzymią ilość zgłoszeń o pożarach traw i nieużytków.
Wypalanie traw przynosi same szkody. Wyjaławia ziemię, niszczy siedliska motyli, ptaków, ssaków, gadów, owadów. Giną mrówki, których jedna kolonia jest w stanie zniszczyć do 4 milionów szkodliwych owadów.
Ogień często wymyka się spod kontroli, niszczy lasy, budynki, sieci energetyczne. Każdego roku w płomieniach giną także ludzie.
Surowe kary za wypalanie traw
Zakaz wypalania traw określony został w Ustawie o ochronie przyrody oraz w Ustawie o lasach, a Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość może wynieść od 5 tys. do 20 tys. zł. Co więcej, jeśli w wyniku podpalenia trawy dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie utraty zdrowia lub życia wielu osób albo zniszczenia mienia wielkich rozmiarów, wtedy sprawca – zgodnie z zapisami Kodeksu karnego – podlega karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Rolnicy mogą stracić dopłaty
Oprócz wspomnianych sankcji rolnikom grożą również dotkliwe kary. Zakaz wypalania gruntów rolnych jest jednym z warunków, których rolnicy zobligowani są przestrzegać, aby móc ubiegać się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe. ARiMR może pozbawić rolnika nawet całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok.
O problemie wypalania traw mówił 24.03 na antenie Radia Zachód Wojciech Grochala, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?