Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubuskie ma budżet na przyszły rok. Z 43-milionowym deficytem

Redakcja
Skarbnik województwa Małgorzata Kuźniar przekonała radnych, że przyszłoroczny deficyt budżetu nie zachwieje finansami regionu.
Skarbnik województwa Małgorzata Kuźniar przekonała radnych, że przyszłoroczny deficyt budżetu nie zachwieje finansami regionu.
Opozycja grzmiała, koalicja przegłosowała. Tym sposobem budżet woj. lubuskiego z 43-milionowym deficytem, został dzisiaj przyjęty.

Przyszłoroczny budżet województwa zakłada, że dochody wyniosą 359 mln zł a wydatki aż 403 mln zł. Deficyt wyniesie więc 43 mln zł i ma być pokryty kredytem długoterminowym. Mimo tej niewesołej sytuacji, marszałek Marcin Jabłoński jest optymistą. Bo wydatki na inwestycje z listy indykatywnej Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego zaczynają wracać do budżetu województwa, poprzez udział w podatkach PIT i CIT.

Władze regionu chcą nawet zwiększyć wydatki na inwestycje w przyszłym roku. Ale radni z PiS nie zostawili na budżecie suchej nitki. Radny Robert Paluch przekonywał, że dochody są przeszacowane, a wydatki niedoszacowane. - Mamy województwo w zapaści finansowej - grzmiał.

Jabłoński ripostował: - Albo wykazuje się pan niewiedzą, albo niechęcią do wiedzy. Jedyne co dobrego mogę o panu powiedzieć, to że pana biała koszula ładnie komponuje się z wystrojem choinek świątecznych.

Po przyjęciu budżetu większością 21 głosów, radnych odwiedził na sesji biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Stefan Regmunt. Był opłatek i kolędy.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska