- Panie dyrektorze, Poczta Polska jako firma zmienia się, nasz świat informacyjny, a czy rola listonosza też?
- Listonosz wciąż jest fizycznie codziennie obecny u klienta, bo to jest cały sens tej roli. Dociera tam i wykonuje pracę, której maszyna nie zrobi. Jednak oprócz tradycyjnej korespondencji i przesyłek, które od początku swojego zawodu dostarczał, stał się w ostatnich latach także sprzedawcą usług. W naszym przypadku chodzi o oferty bankowe i ubezpieczeniowe. Także klient ma jeszcze dodatkową korzyść z bezpośredniego kontaktu z naszym pracownikiem.
- Kim jest listonosz dla mieszkańców naszego regionu?
- Bardzo ważną osobą. Jest codziennie oczekiwany przez wielu mieszkańców. Zwłaszcza na terenach miejsko-gminnych i wiejskich. Tam mieszka wielu samotnych ludzi, dla których przyjście listonosza jest czasem jedynym kontaktem ze światem zewnętrznym. Czekają na niego, aby tak po ludzku się wygadać, opowiedzieć o codziennych sprawach, ich troskach i radościach. Bardzo przywiązują się do naszych pracowników. Gdy z powodu urlopu, lub choroby ktoś inny idzie na dany rejon, często odbieram telefony od klientów z pytaniem: "kiedy wróci mój listonosz", z naciskiem na "mój".
- A jaką rolę odgrywa w pracy listonosza prenumerata prasy, naszej gazety?
- Internet, mimo że coraz powszechniej dostępny, nie zastąpi gazety papierowej. W naszym województwie wielu mieszkańców nie może jeszcze korzystać z informacji internetowych, a wielu świadomie wybiera drukowaną gazetę, bo taką lubi i nie chce innego źródła informacji. Jeśli do tego dodamy jeszcze fakt, iż w ostatnich latach ze miasteczek i wsi zniknęły setki punktów sprzedaży prasy, to listonosz jest jedynym dostawcą gazet. Prenumerata jest wtedy najlepszą formą dostępu do gazety. I widzimy, że chętnych przybywa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?