Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łyk dla ochłody

Sylwia Malcher-Nowak
Woda jest niezbędna do życia. Dzięki niej możemy utrzymać nasz organizm w dobrej kondycji. Jaką najlepiej pić? Butelkowaną. Pamiętajmy jednak, że nie każda nadaje się dla każdego.
Woda jest niezbędna do życia. Dzięki niej możemy utrzymać nasz organizm w dobrej kondycji. Jaką najlepiej pić? Butelkowaną. Pamiętajmy jednak, że nie każda nadaje się dla każdego. fot. www.sxc.hu
Na upał najlepsza woda. Ale jaką wybrać? Mineralną, źródlaną, stołową…

Woda jest niezbędna do życia. Dzięki niej możemy utrzymać nasz organizm w dobrej kondycji. Jaką najlepiej pić? Butelkowaną. Pamiętajmy jednak, że nie każda nadaje się dla każdego.

W sklepie półki aż uginają się od różnych rodzajów wód. Są gazowane i niegazowane, mineralne i źródlane, lekko nasycone dwutlenkiem węgla, czy wreszcie sodowe. Z reguły nie wiemy, którą wybrać, bo nie rozumiemy oznaczeń na butelkach.

Najbezpieczniejsza jest woda źródlana.- Może ją pić każdy - mówi Elżbieta Matuszkiewicz z gorzowskiego sanepidu.
Dlaczego? Bo zawiera znacznie mniej składników mineralnych niż wody mineralne, czasami wręcz śladową ich ilość.

Wody mineralne to propozycja raczej dla ludzi zdrowych, nie cierpiących na przewlekłe choroby. Warto wiedzieć, że te dzielą się dodatkowo na wysokozmineralizowane - z dużą ilością naturalnych minerałów, średniozmineralizowane i niskozmineralizowane.

To, ile woda zawiera minerałów, zależy od tego na jakiej głębokości są wydobywane. Im głębiej, tym tych składników mają więcej.

Jaka dla kogo?

Z etykiety dowiesz się także, czy woda jest gazowana, czyli nasycona dwutlenkiem węgla. W przypadku wody mineralnej, może to być naturalny dwutlenek węgla. Powoduje on, że woda ma orzeźwiający smak i pobudza trawienie. Wody mocno gazowanej nie powinny jednak pić osoby ze schorzeniami żołądkowymi, niewydolnością układu oddechowego i krążenia. Niewskazana jest także dla dzieci.

Z kolei osoby z kamicą nerkową muszą unikać wody z dużą zawartością wapnia, za to taki rodzaj wody jest świetny dla chorych na osteoporozę. Nadciśnieniowcy powinni pić wody niskosodowe (z małą zawartością chlorku sodu), a pracujący w wysokich temperaturach - wodę z dużą zawartością minerałów, zwłaszcza potasu i sody. Te ostatnie polecane są także sportowcom i ludziom pracującym fizycznie.

Dwa litry, czy więcej?

Przewodnik po wodach

  • naturalne źródlane - są wydobywane z podziemnych złóż, ale płytszych, są pierwotnie czyste pod względem chemicznym i mikrobiologicznym, jednak zawierają niewiele składników mineralnych, głównie wodorowęglany lub siarczany wapnia i magnezu.
  • naturalne mineralne - także są wydobywane z podziemnych złóż, mają stały skład chemiczny oraz naturalną czystość. Zawierają minerały, które powodują korzystne oddziaływanie na zdrowie ludzi, np. magnez, wapń, sod, fluor, żelazo, siarczany.
  • sodowe - produkowane są z wody źródlanej, do której dodaje się wodę mineralną lub sole mineralne, zawierające jeden lub więcej składników, np. magnez, sód, wapń, siarczany, czy węglowodany.
  • lecznicze - czyli mineralne zawierające wyjątkowo dużo składników mineralnych, jeden lub kilka mających udokumentowane działanie lecznicze potwierdzone przez Ministra Ochrony Środowiska oraz Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej. Z reguły są polecane na konkretne schorzenia.
  • Ile wody powinniśmy wypić? Nie ma reguły, choć mówi się o dwóch litrach dziennie, wliczając w to wodę zawartą w posiłkach. Pamiętajmy jednak, że czasami musimy dostarczyć jej znacznie więcej, np. podczas upału. Wtedy pocimy się więcej i wydalamy wodę z organizmu. Ta sama zasada dotyczy osób stosujących dietę odchudzającą, wykonujących intensywny wysiłek fizyczny, mających kłopoty z cerą, z gorączką, biegunką czy zaparciami.

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska