Niespodzianki nie było. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 20 czerwca. Datę o godz. 8.00 ogłosił Bronisław Komorowski. Od śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego objął on obowiązki prezydenta RP.
Konstytucja nakazuje przeprowadzenie wyborów w ciągu 60 dni od ogłoszenia. Ordynacja wyborcza wymaga jednak złożenia w Państwowej Komisji Wyborczej zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego wraz 1 tys. podpisów poparcia dla kandydata najpóźniej 55 dni przed terminem wyborów. Kolejne 99 tys. podpisów komitet musi złożyć 45 dni przed wyborami.
To oznacza, że ogłaszając wybory dziś, marszałek mógł podac tylko jedną datę: właśnie 20 czerwca (ewentualna druga tura 4 lipca.). Zawiadomienie musi być złożone do 26 kwietnia, a kolejne 99 tys. podpisów do 6 maja, czyli w ciągu 15 dni od zarządzenia wyborów.
Na razie jedynymi pewnymi kandydatami są: Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej i wspierany przez Stronnictwo Demokratyczne Andrzej Olechowski, założyciel PO i były minister finansów. Wczoraj wycofał się Ludwik Dorn, na dziś rezygnację zapowiedział Tomasz Nałęcz. Marek Jurek na razie zwleka z decyzją.
Dziś swojego kandydata ogłosi też PSL. Najpewniej będzie to Waldemar Pawlak. Niewykluczone, że dziś lub jutro poznamy kandydata lewicy. PiS zapowiada, że ogłosi swojego kandydata w sobotę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
