Anna Milicz jest radną miejską, a zarazem osobą czynnie działająca klubie Mayday. Jeszcze do niedawna popierała rządzących w mieście, głosując na sesjach tak jak jej koledzy radni z PiS. Ale ostatnio się to zmieniło, wielokrotnie była na "nie". - Sądzę, że właśnie to, iż przestałam popierać we wszystkim prezydenta sprawiło, że klub Mayday dostał taką nową umowę, w której jednym z punktów jest opłata za centralne ogrzewanie. Do tej pory byliśmy z tego zwolnieni ze względu na naszą działalność na rzecz głogowskiej młodzieży. Klub zajmuje dużą powierzchnię i opłaty za ogrzewanie to ogromna kwota - około 6 tys. zł miesięcznie. Płacimy za inne media, nie mamy zaległości.
- Praca w Stowarzyszeniu Edukacji Kulturalnej i Artystycznej Mayday to działalność społeczna, nikt z działaczy nie otrzymuje wynagrodzenia. Ponadto Mayday prowadzi działalność niedochodową - zapewnia prezes Krzysztof Dziechciarz. - Do tej pory znajdowało to zrozumienie u władz miasta, radnych. Nagle się wszystko się zmieniło.
K. Dziechciarz próbował już pertraktować w tej sprawie z władzami. - Prezydent Zubowski był zajęty, ale rozmawiałem z wiceprezydentem Szulcem - opowiada. - Niestety, usłyszałem zdecydowane nie, mamy płacić.
Prezydent Jan Zubowski uważa, że Mayday powinien płacić. - Na przykład stowarzyszenie Szansa w tym samym budynku płaci za ogrzewanie, dlaczego więc Mayday ma być zwolniony - powiedział. - Koszty ogrzewania musieli ponosić mieszkańcy, bo to na nich były te koszty rozkładane przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Jeżeli przedstawicie klubu uważają, że koszt ogrzewania jest zbyt duży, to może powinni pomyśleć o zmniejszeniu powierzchni klubu.
Być może za sprawą ogrzewania Mayday przestanie istnieć, i to już niebawem. - Jeżeli się nic nie zmieni, będziemy musieli zamknąć działalność - mówi A. Milicz. - Dostaliśmy 30 tys. zł na organizację festiwalu Mayday Rock Festiwal. Zrobimy go, ale pewnie już nie w klubie na os. Kopernika. Może wynajmiemy jakąś salę na wsi lub w małym miasteczku, będzie taniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?