Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzyrzecz: Radni powiatowi walczą o tomograf

Dariusz Brożek
Halina Banaszkiewicz, radna powiatowa z Pszczewa: - Zebraliśmy ponad dziewięć tysięcy podpisów pod apelem za utworzeniem neurologii. Przedtem jednak musimy kupić tomograf.
Halina Banaszkiewicz, radna powiatowa z Pszczewa: - Zebraliśmy ponad dziewięć tysięcy podpisów pod apelem za utworzeniem neurologii. Przedtem jednak musimy kupić tomograf. Dariusz Brożek
Za kilka miesięcy w szpitalu ma powstać pracownia tomograficzna. To warunek utworzenia tam oddziału neurologicznego. Potrzeba jednak aż 1,5 miliona złotych. Dyrektor lecznicy i radni powiatowi liczą na pomoc władz gminy.

Oddział neurologiczny przez lata działał w obrzyckim psychiatryku. Ostatnio został jednak zlikwidowany, gdyż zabrakło tam neurologów. Zapotrzebowanie na takie świadczenia medyczne jest jednak tak duże, że dyrektor szpitala powiatowego Leszek Kołodziejczak postanowił otworzyć neurologię w kierowanej przez siebie placówce.

- Musimy jednak kupić tomograf i zaadaptować pomieszczenia na pracownię. Bez takiego aparatu nie wygramy konkursu na prowadzenie oddziału - zaznacza.

Pracownia ma powstać do września. Potem szpital wystartuje w konkursie na prowadzenie neurologii, choć - jak zaznaczają międzyrzeccy medycy - z tomografu korzystać będą pacjenci innych oddziałów. Koszt urządzenia i adaptacji pomieszczeń oszacowano wstępnie na 1,5 mln zł. Lecznicy nie stać na taki wydatek. Dlatego jej dyrektor liczy na finansowe wsparcie władz powiatu.

- Nasza propozycje jest taka, że tomograf ma być spłacany przez najbliższe cztery lata aż do zakończenia obecnej kadencji - mówi.

Powiat dołoży 500 tys. zł

Jedną z inicjatorek akcji na rzecz zakupu tomografu jest radna powiatowa Halina Banaszkiewicz z Pszczewa. Zaznacza, że rada wyraziła już na to zgodę. Zamierza dołożyć 500 tys. zł. Wicestarosta Remigiusz Lorenz dodaje, że powiat będzie spłacać aparat ratami przez cztery lata. Liczy, że podobną kwotę wyłożą władze gminy. Podczas ostatniej sesji L. Kołodziejczak prosił o to radnych miejskich. Przewodniczący Jerzy Gądek zapewniał, że rada pochyli się nad problemami szpitala. - Tomograf jest potrzebny, dlatego nie będziemy uciekać od tego tematu - zapewnia.

Czy miejskie władze podtrzymują swoje stanowisko sprzed kilku tygodni? - Nie zamierzamy się z tego wycofywać. Czekamy na ofertę - zapewniała nas wczoraj Patrycja Klarecka, rzeczniczka urzędu miejskiego.

Będzie porozumienie

Prawnicy ze starostwa pracują już nad trójstronnym porozumieniem w sprawie zakupu i trybu finansowania tomografu. Niebawem władze powiatu i dyrektor szpitala przedstawią projekt burmistrzowi Tadeuszowi Dubickiemu.

- Rozmawiałem o tym ostatnio z burmistrzem. Zapewniał, że gmina nam pomoże, choć prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku. Spłatę rozłoży na trzy lata, a nie na cztery, jak to zamierza zrobić starostwo - dodaje Kołodziejczak.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska