Powiat gorzowski ma nowe władze. Jakie są cele starosty na trzy miesiące?

Do zmiany w fotelu starosty powiatu gorzowskiego doszło w poniedziałek 8 stycznia. Rada powiatu odwołała Magdalenę Pędziwiatr, a na jej miejsce powołała Agnieszkę Chudziak, dotychczasową skarbnik gminy Kłodawa. Starostą może być przez trzy miesiące. Jej kadencja zakończy się wraz z wiosennymi wyborami samorządowymi.

- Cele, które sobie wytyczyliśmy na najbliższe tygodnie to podpisanie porozumienia na transport publiczny w gminach, wpisanie do budżetu tych pozycji, które nie zostały wpisane, a powinny, bo dostały 95-procentowe dofinansowanie z Polskiego ładu, jak również wypracowanie modelu zimowego utrzymania dróg w tym roku oraz w latach następnych i zapewnienie finansowania Centrum Wsparcia Rodziny w Mościcach – mówiła starosta w środę 10 stycznia na spotkaniu z dziennikarzami. Dlaczego wybrała akurat te cele?

- One są najważniejsze i priorytetowe z uwagi na krótki okres bycia starostą. Problem transportu publicznego nie był rozwiązany od dwóch lat, więc to jest pilna sprawa, aby gminy pozyskały 3 zł na każdy kilometr. Poza tym chodzi też o to, że w czasie ślizgawicy dzieci nie mogą dojechać do szkół – tłumaczyła Agnieszka Chudziak. Zapewniała też, że sytuacja finansowa powiatu jest stabilna.
- Oprócz tego, że trzeba znaleźć pieniądze na inwestycje, to zadłużenie jest bezpieczne. Nie ma zagrożenia, faktury zapłacone – mówi. Przypomnijmy: ponad dekadę temu starostwo borykało się z problemem zadłużenia szpitala w Kostrzynie. By problem rozwiązać, dostało 47 mln zł pożyczki z ministerstwa finansów. Wraz z 3-procentowymi odsetkami ma ją spłacać do 2044.

Czytaj również:
Strażacy w Witnicy na nudę nie narzekają. Mają nowoczesną siedzibę i super sprzęt