[galeria_glowna]
Podczas uroczystego apelu w wędrzyńskich koszarach nowy dowódca przywitał się ze sztandarem brygady i jej żołnierzami.
Niektórych z nich poznał już wcześniej, kiedy dowodził 4. Pułkiem Przeciwlotniczym w Czerwieńsku. - Był moim podwładnym, kiedy dowodziłem brygadą zmechanizowaną w Trzebiatowie. To dobry oficer - komplementował go dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej gen. dyw. Paweł Lamla.
Do tej pory płk S. Wojciechowski służył w wojskach przeciwlotniczych. Czy poradzi sobie z dowodzeniem brygadą zmechanizowaną? Zwłaszcza, że jego poprzednicy na tym stanowisku - m.in. gen. bryg. Mirosław Różański i płk Zbigniew Grzesiczak - podnieśli przysłowiową poprzeczkę tak wysoko, że 17. WBZ uchodzi obecnie za jedną z najlepszych jednostek wojskowych w kraju? - Czuję tą presję. Proszę mnie o to zapytać za trzy lata. Byłbym złym dowódcą, gdybym nie wierzył, że się to uda - mówi.
Jak zaznacza gen. dyw. P. Lamla, na tym poziomie dowodzenia różnice między rodzajami wojsk zaczynają się zacierać, dlatego w armiach natowskich np. jednostkami pancernymi dowodzą saperzy lub logistycy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?