Przez zielonogórskie i gorzowskie muzea w nocy z soboty na niedzielę przewinęły się tłumy. To kolejna już odsłona ogólnopolskiej akcji Noc Muzeów. Gorzowianie mogli odwiedzić spichlerz i willę przy ul. Warszawskiej, a Muzeum Lubuskie było otwarte dla zwiedzających do późnych godzin wieczornych.
W Zielonej Górze Noc w Muzeum Ziemi Lubuskiej rozpoczła Teatr Terminus A Quo. Tym razempodczas Amerykańskiej Nocy w Muzeum MZL w sobotę,16 maja były strzały, okrzyki, polała się krew i whisky. Happening był przekrojowym spojrzeniem na kulturę amerykańską i jej charakterystyczne elementy obyczajowe, oczywiście w lekkim wydaniu.
W zespole willowo - ogrodowym przy ul. Warszawskiej otwarto wystawę mało znanych pejzażystów śląskich drugiej połowy XIX i pierwszej połowy XX wieku, poza tym można było oglądać stałą ekspozycję muzeum. W spichlerzu natomiast otwarto wystawę "Modele zabytkowych powozów konnych ze zbiorów Zygmunta Karga. Pozostałe piętra muzeum także były otwarte.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!