1/9
Zamiast w rodzinnym gronie przygotowywać się do świąt w Wielki Piątek (2 kwietnia), strażacy z Templewa zostali poderwani do akcji. Po dojeździe na miejsce okazało się, że pożar powstał z ludzkiej głupoty, jaką było wypalanie gałęzi oraz… starej lodówki.
– W wyniku tej bezmyślności doszło do pożaru pobliskich nieużytków – mówi prezes OSP Templewo Aleksander Kusz. - Na szczęście pożar nie był rozległy! Przy okazji życzę wszystkim druhom spokojnych świąt.
2/9
Ludzka głupota nie zna granic. Spalona lodówka.
3/9
Wieczorny pożar poderwał na nogi strażaków z Templewa.
4/9
Wieczorny pożar poderwał na nogi strażaków z Templewa.